.

To co teraz oglądacie, to jest CO-H-ALICJA - NEWS.............. czyli krótko i treściwie. Same KONKRETY, ale ZA TO SPRAWDZONE KONKRETY . ZERO WYMYŚLONYCH HISTORYJEK w postach.
Dla zainteresowanych więcej i szerzej, na starej, dobrej Coalicji, ale UWAGA! - po otrzymaniu zaproszenia, bo to blog zamknięty.
By dołączyć do czytelników wystarczy napisać na nasz adres mailowy i zgłosić akces do grona blogowiczów.

I jeszcze jedno - KOMENTARZE!!! - ponieważ za treść komentarzy nie odpowiadamy, a niestety często pojawiają się komentarze o treści nie zasługującej na pozostawienie na blogu, dlatego KOMENTARZE NIE PRZYSTAJĄCE DO CHARAKTERU BLOGA BĘDĄ KASOWANE, z kolei KOMENTARZE BEZ PODPISU będą przenoszone do spamu. Wyjątek! - komentarze wyłącznie zawierające link.

czwartek, 13 lutego 2014

Premiera i junket w Londynie

Tym razem zaczynamy od polskiego akcentu, bo oto pożyczyłyśmy
zdjęcie z instagrama Anny Wendzikowskiej, która zapowiada wywiad z aktorami WINTER's TALE podczas junketu w Londynie.
Efekt końcowy zobaczymy zapewne w DDTVN.
Na pierwszy rzut oka widać, że londyńska premiera była bardziej kolorowo - walentynkowa, ale też było raczej skromniutko jeśli chodzi o gwiazdy, zdaje się, że produkcja nie wierzy w sukces w kasie.

 To przykład junketowej scenografii, zauważcie, że film tu występuje z tytułem A New York Winter's Tale.
Tu Jessica, jeśli chodzi o ubiór, zakryła prawie wszystko, może nabierała na zapas ciepła przed wieczorną premiera, gdzie wystąpiła już bardziej odkryta.
 A co do wywiadów, które przy okazji promowania filmu się ukazały.....
hmmmm...
wszystko zależy od zamysłu autora i tego, do kogo są skierowane, można napisać ciekawie, można sensacyjnie....  i parę linków - Los Angeles Times - wywiad robiony w LA,wywiad dla USA TODAY oraz wywiad dla australijskiej gazety i rozmowa z Irish Independent.

44 komentarze:

  1. http://www.justjared.com/2014/02/13/colin-farrell-jessica-brown-findlay-bring-winters-tale-to-the-uk/

    OdpowiedzUsuń
  2. http://www.gettyimages.com/Search/Search.aspx?contractUrl=2&language=en-US&family=editorial&assetType=image&mt=photography&p=colin+farrell

    OdpowiedzUsuń
  3. koszty:

    http://www.showbiz411.com/2014/02/13/panned-winters-tale-with-colin-farrell-spent-over-70-million-in-new-york-alone

    OdpowiedzUsuń
  4. http://www.themovieexaminer.com/2014/02/review-winters-tale-starring-colin.html
    tu chwali Colina

    Ol

    OdpowiedzUsuń
  5. http://news.asiaone.com/news/showbiz/colin-farrell-cleans-his-act

    "Tom Hanks said to me two weeks ago, 'Man, you're a mystery. Nobody knows where you go. Nobody says, 'I saw Colin at the local Gelson's,'" he says, referring to a chain of supermarkets.

    "But that's actually the best place to find me. If you see any of the pictures of me taken by the paparazzi in the last two years, 40 per cent of them show me coming out of Gelson's with grocery bags," he says with a chuckle.

    This transformation has been all him, he says, there is no public relations team pulling the strings behind the scenes.

    "I did drive my agent and my publicist mad for years. I don't drive them mad anymore. And that's not because I finally started listening to them, but just because my life has changed.

    "And if there were a team designing my public persona now, they'd probably be okay with it."

    OdpowiedzUsuń
  6. http://www.hitfix.com/motion-captured/review-colin-farrell-and-jessica-findlay-flounder-in-the-complete-failure-of-winters-tale
    kolejna recenzja

    JJ

    OdpowiedzUsuń
  7. Colin mało odpowiedzialny za słowa,które wypowiada

    JJ

    OdpowiedzUsuń
  8. tu jeszcze zaszłość z NYC
    http://statigr.am/p/653871512180751342_21119605

    OdpowiedzUsuń
  9. http://www.gettyimages.in/detail/news-photo/abrams-attends-the-uk-premiere-of-new-york-winters-tale-at-news-photo/469229009

    to ciekawe
    kinga

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  11. http://www.independent.co.uk/arts-entertainment/films/features/colin-farrell-im-giving-up-my-bad-boy-image-9127756.html
    kinga

    OdpowiedzUsuń
  12. http://entertainment.stv.tv/showbiz/334187-colin-farrell-believes-in-the-power-of-love/
    to też fajne
    kinga

    OdpowiedzUsuń
  13. No i zrobiłam moderację. Nie pozwolę chamstwu niszczyć tej strony. Jak ktoś ma coś przeciwko to niech podziękuje anonimowej idiotce.

    OdpowiedzUsuń
  14. Colin ,chyba, będzie miał baaardzo długie walentyki. i to na dwóch kontynentach tego samego dznia. Zależy o której wlatuje z Londynu. Fajne sa takie dni, nawet przy tej całej komercji, bo przeciez kazdy moze wziąć dla siebie z tego dnia ile zechce. Ja lubie takie dni.
    kinga

    OdpowiedzUsuń
  15. http://www.celebitchy.com/350025/colin_farrell_on_his_sobriety_i_hadnt_uttered_a_word_sober_in_about_15_years/

    OdpowiedzUsuń
  16. http://film.onet.pl/artykuly-i-wywiady/colin-farrell-nieokrzesany-irlandczyk-w-hollywood/gwldh
    kinga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dobrze napisane z sensem jak dla mnie

      MG

      Usuń
    2. Bardzo dobry tekst.

      kinga

      Usuń
  17. Colin z siostrą:

    http://www.newscom.com/nc/imgwatermark.action?inputPath=/db/WENN/wennphotosfour/docs/236/841.thm&fname=wennphotosfour236841

    http://www.newscom.com/nc/imgwatermark.action?inputPath=/db/WENN/wennphotosfour/docs/236/840.thm&fname=wennphotosfour236840

    OdpowiedzUsuń
  18. no cóż, można by było naprawdę przeprowadzić interesującą dyskusję na temat "ciemnej strony showbiznesu", bo jest okazja, ale znowu jakieś niepoważne osoby robią cyrk.
    Po co? Dla zabawy? Dla pokazania, że są beznadziejni?
    Przecież i tak ich głupie komentarze znikną.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nawet dzisiaj w DDTVN Pieńkowska ze swoim prowadzącym cytowali ze śmiechem cytaty z Colina o ciemnych pomieszczeniach,klubach i toaletach - bardzo im się to podobało
      nie obeszło się bez echa a cel został zamierzony tak myślę

      MM

      Usuń
    2. jaki cel, bo nie za bardzo kumam?

      Usuń
    3. Ten facet nie przeraża, czy on w ogóle wie co robi? czy wy sobie zdajecie sprawę, jak te jego rewelacje szkodzą Alicji, przeciętny czytelnik, nie wie o jakim okresie czasu mówi Farrell, nikt jej już nie będzie szanował i nie dostanie żadnej roli w Polsce a myślę, że w USA również, bo jej nazwisko przewija się w każdym jego wywiadzie.

      Usuń
    4. przecież to nie Colin mówi o Alicji tylko dziennikarze piszą o niej, jak i o Kim, jako o matkach jego synów.
      Colin raczej nie porusza tematu Kim i ABC...

      Usuń
    5. A to Alicja ma takie "branie" zawodowe?? Bo nie wiem co może jej zaszkodzić...i tak bardzo mało gra.

      Usuń
    6. obawiam się, że hasło Alicji, że nie lubi chodzić na castingi, bardziej jej szkodzi niż opowieści Colina, jeśli chodzi o sprawy zawodowe,
      opowieści jej nie zaszkodzą, bo to tylko zachęci potencjalnych widzów, by zobaczyć ja w akcji...

      Usuń
    7. Alicja się podobnie wypowiada, w zasadzie mówia tak samo odnośnie teraźniejszości. Również Alicja dobrze wie, jak dziennikarze "mielą" to co sie powie i chyba też wie,ze to różnica udzielać jednego w roku wywiadu do miesięcznika i jednego do stacji telewizyjnej w sytuacji 1 na 1 i gdy się rozmawia z w taki sposób jak aktor w NYC i w Lndynie ( mam na myśli ilość rozmówców i czas, gdzie nie można za bardzo mieć kontroli nad tłumem, dlatego ja mam takie pretensje do publicysty- nic nie poradze ), choć Colin i tak ma tematy tabu, nie sprzedaje prywatności, chyba się ze mną zgodzicie.
      kinga

      Usuń
    8. Mnie to bardziej chodzi o to,że Colin Farrell od iluś tam lat ma swoje ciche życie, nie na pokaz, a media zachowują się, jakby facet mial 27 lat i stał w miejscu, kurcze, człowiek niedlugo zacznie sie kajać nie tylko za swoje ale i czyjes błędy, ale za to ,że oddycha.
      Ktoś to powinien uciąć, płaci forse za to jaki ma miec wizerunek.

      kinga

      Usuń
    9. widzisz Kinga problem w tym,że to on sam pakuje się w te kłopoty.Dawno Danice powinien zmienić a może też agenta nie wiem ale czytając obecnie to co on mówi to tylko się zastrzelić. Jak tak dalej pójdzie to wpadnie w depresje a kto wie czy jej nie ma. Lubię go jako aktora ale jego wybory filmowe są katastrofalne. Może gdyby taki nie był otwarty i szczery do bólu dostawałby ciekawsze scenariusze.
      Całe otoczenie Farrella powinno być zmienione

      Teresa

      Usuń
    10. zgadzam się z Teresą

      Usuń
    11. Agent, to chyba jest dobry.On nic takiego szokującego nie mówi, tylko słowa wyrwane z kontekstu żyją własnym życiem . Ale co do przeszłości , to od dawna twierdze,że Colin jest w innym miejscu niż jego wizerunek, on sobie z tym nie poradzi,to nie go rola, od tego są specjaliści, aby nad mediami panować, powinni chronić aktora. Mam nadzieję,że ma w Alicji bardzo dobrego przyjaciela i mocno go wspiera, bo facet ciężko pracował a nie od niego zalezy rezultat końcowy.

      kinga

      Usuń
    12. chyba agent nie taki dobry skoro klapa za klapą...

      Usuń
    13. Agent daje propozycje, aktor decyduje.Kto wie jakie i ile prace proponowano aktorowi ?
      kinga

      Usuń
    14. Danica traktuje go po macoszemu, ja to od dawna (pamiętacie?) zgłaszam.

      kinga

      Usuń
    15. ad 20:35
      Kinga, nie do końca masz rację.... to tak nie działa....
      to nie aktor decyduje, tylko druga strona

      Usuń
    16. Ta druga strona , to kto? Autorzy projektu( producent, rezyser, castingowiec ),cokolwiek to znaczy? Jeśli tak, a ja to mam na myśli, to chyba nie jest tak,że w dalszym ciągu otrzymuje tylko pojedyncze propozycje?
      kinga

      Usuń
    17. http://blog.wenn.com/all-news/colin-farrell-every-day-should-be-valentines-day/
      o, na wenn ukazał się krotki, mądry tekścik; to powinno tak pracować
      Ja sobie przypominam tekst- komunikat Danicy odwołujący wizyte aktora w Polsce z okazji promocji Ondine, to było tak niechlujne w porównaniu do tego co napisali Jordan i Alicja.
      kinga

      Usuń
    18. I jeszcze jedno, Claudine powinna pozostać osobistym asystentem a nie współdecydowac o tym co ma robic aktor. Ja to bym jeszcze tę " wiewiórę " odrzuciła.
      kinga

      Usuń
  19. Córka z kolega poszli do kina kupić bilety na film z Colinem i nie ma juz biletów,wszystko zarezerwowane. Tak czy siak pójdą, moze zwolni się coś przed seansem.
    kinga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to dlatego, że dziś Walentynki, chyba rozdawali bilety jako prezent z tej okazji...
      bo taka sytuacja jest w wielu kinach...

      Usuń
    2. Są zdeterminowani, jak się nie uda na Zimowa opowieść, to pójdą na J.Stronga( były bilety). Jestem ciekawa jej opinii, dodam,że ona zupełnie nie interesuje sie zyciem prywatnym aktorów.Myślisz,że na Walentynki rozdaja bilety? Eee, nie?
      kinga

      Usuń
    3. niestety, nie udało się dzieciom dostać biletów
      kinga

      Usuń
    4. W końcu poszli na " balety".
      kinga

      Usuń