.

To co teraz oglądacie, to jest CO-H-ALICJA - NEWS.............. czyli krótko i treściwie. Same KONKRETY, ale ZA TO SPRAWDZONE KONKRETY . ZERO WYMYŚLONYCH HISTORYJEK w postach.
Dla zainteresowanych więcej i szerzej, na starej, dobrej Coalicji, ale UWAGA! - po otrzymaniu zaproszenia, bo to blog zamknięty.
By dołączyć do czytelników wystarczy napisać na nasz adres mailowy i zgłosić akces do grona blogowiczów.

I jeszcze jedno - KOMENTARZE!!! - ponieważ za treść komentarzy nie odpowiadamy, a niestety często pojawiają się komentarze o treści nie zasługującej na pozostawienie na blogu, dlatego KOMENTARZE NIE PRZYSTAJĄCE DO CHARAKTERU BLOGA BĘDĄ KASOWANE, z kolei KOMENTARZE BEZ PODPISU będą przenoszone do spamu. Wyjątek! - komentarze wyłącznie zawierające link.

poniedziałek, 22 grudnia 2014

Premiera spotu z Kopciuszkiem

Światowa premiera spotu odbyła się w ICE Kraków Congress Centre. Dlatego też, od dzisiaj uważni oglądacze reklam mają okazję zobaczyć spoty z Kopciuszkiem emitowane w telewizji. Jak czytamy na stronie KRK NEWS
Kampania krajowa rusza już dziś (22 grudnia, poniedziałek). Spot, z udziałem sławnej polskiej aktorki, będzie można oglądać do 28 grudnia na antenie telewizji TVN i kanałach obsługiwanych przez TVN Media.
– Wykorzystanie bajkowej konwencji do promocji Krakowa i Małopolski wpisuje się w koncepcję realizacji działań reklamowych Polskiej Organizacji Turystycznej. To doskonałe uzupełnienie naszej kampanii promującej Polskę, którą od wielu miesięcy prowadzimy na całym świecie – mówi Bartłomiej Walas, wiceprezes POT-u. – Jestem przekonany, że spot Krakowa wzmocni nasz przekaz i upewni jego odbiorców, że do naszego kraju po prostu warto przyjeżdżać – podkreśla Walas.
Krakowski urząd miasta przeprowadził też wywiad z Alicją nt. spotu i związków z Krakowem.

114 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. to była chyba jakaś krótka wersja - 20 sek? i nim się przyjrzałam to się skończyło

      Usuń
  2. jak ktoś zobaczy spot, albo raczej spoty, bo powinno być kilka wersji, niech da znać, oki?

    OdpowiedzUsuń
  3. http://krakow.pl/aktualnosci/159081,33,komunikat,suknia_kopciuszka_moze_byc_twoja_.html

    OdpowiedzUsuń
  4. szkoda, że takie krótkie.

    OdpowiedzUsuń
  5. http://www.tvn24.pl/joe-cocker-nie-zyje-joe-cocker-zmarl-w-wieku-70-lat,500820,s.html
    kinga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przykra wiadomość, jedna z perełek wokalnych odeszła .. w chorobie wspierała go żona Pam Baker, która od początku była jego wierną fanką. P.S. Pani Cocker ma polskie korzenie i dlatego Joe Cocker często bywał w Poslce. Ulka

      Usuń
  6. uaktualniamy posta o FAST GALI

    OdpowiedzUsuń
  7. http://veedo.pl/rozrywka,2,2554/wiemy-jak-dawid-kwiatkowski-spedzi-swieta,1373748#referer=widget&refererId=283

    OdpowiedzUsuń
  8. http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/3693822,bajkowa-reklama-krakowa-za-2-mln-zl-spot-juz-budzi-dyskusje-wideo-sonda,id,t.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to prawda, za mało charakterystyczny ten spot, może to być Kraków a może inne miasto.

      Usuń
    2. lokalna prasa niezadowolona

      http://www.dziennikpolski24.pl/artykul/3693344,kopciuszek-za-2-miliony,id,t.html

      Usuń
  9. http://www.rp.pl/artykul/1166750.html?print=tak&p=0

    OdpowiedzUsuń
  10. Kraków dogadał sie w sprawie spotu z TVN Media i ich biuro reklamy zajmuje się planowaniem emisji w swojej i ewentualnie w innych stacjach telewizyjnych, nie wiem gdzie będziecie mieli okazje spot zobaczyć, ja jak juz wspominałam widziałam go w TVN24, rano też był krótki felieton łączący wypowiedzi Alicji ze spotem, musiało to być nagrywane w dniu gdy spotykała sie z kupujacymi w Galerii Kazimierz

    OdpowiedzUsuń
  11. i jeszcze jedno, dziś pod koniec DDTVN, było zaproszenie na przygotowania do wigilii u Bachledów Curusiów w Zakopanem, przepytywać ich będzie Jastrzębska...

    OdpowiedzUsuń
  12. http://www.flesik.pl/alicja-bachleda-curus-zostala-ksiezniczka-z-bajki-wywiad/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam znajomych w Anglii mających dwoje dzieci w wieku Henia,które to świetnie mówią po plosku i angielsku.Zastanawia mnie jak to jest z synem ABC. We wcześniejszym wywiadzie mówiła,że uczy go polskiego a tu dowiadujemy się,że kolędy zna amerykańskie nie polskie.Najwyraźniej jest coś nie tak albo z wychowaniem aqlbo z przysfajaniem. Trochę to dziwne i zastanawiające jak dlaq mnie
      Eliza

      Usuń
    2. Eliza, czy TY jesteś TĄ Elizą, która komentowała na tym blogu od początku jego powstania?
      Gabi

      Usuń
  13. http://krakow.pl/stanowiska__opinie__nieopublikowane/159241,28,komunikat,koszty_spotu_z_kopciuszkiem_to_548_tys__zl.html

    OdpowiedzUsuń
  14. https://www.facebook.com/zycienagoraco/photos/a.911172302226970.1073741934.350932381584301/911172472226953/?type=1&theater

    OdpowiedzUsuń
  15. to lepsze... https://www.youtube.com/watch?v=A-AHNqODUEI&spfreload=10

    OdpowiedzUsuń
  16. Na portalu wnas .pl i plotku pojawiły się dwa wyjątkowo wadliwe teksty nt. Spotu i reklamy galerii praktycznie zwalajace na Alicję winę. W 30 sekundowym spocie jest drewniana gra a z plakatu galerii śmieją się internauci. Tak piszą media. Widać jak Alicja jest wielbiona. No i oczywiście wspomniany jest związek z Colinem który stał się jej przekleństwem medialnym.

    OdpowiedzUsuń
  17. Zjadliwe nie wadliwe.pisze z telefonu

    OdpowiedzUsuń
  18. Powtórzę się ale jedyne co może ją uratowac w oczach widzów i mediów to dobry występ w dobrym filmie!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. co by nie zrobiła Alicja to zawsze będzie źle.Proste zwykła zawiść i zazdrość. Myślę,że jej nawet dobry film nie pomoże bo będą pisali iż jej gra jest drewniana,nijaka. Klan ABC w Polsce budzi emocje i te raczej złe, jak jutro będzie program o ich przygotowaniu do świąt to agresja ludu się nasili i będą jeszcze gorsze komentarze wplątujące Alicję.

      Aga

      Usuń
    2. Zgadzam się w całej rozciągłości, a ponieważ jest czas przedświąteczny pozwolę sobie wkleić tu kawał z "dłuuuga brodą".
      Co prawda już go kiedyś wkleiłam, ale nie zawadzi go sobie jeszcze raz przypomnieć:

      "Lucyfer w piekle przeprowadza inspekcje. Podchodzi do pierwszego kotła, którego pilnuje aż 10 diabłów i pyta:
      -Dlaczego aż 10 diabłów pilnuje tego kotła?
      -Bo w tym kotle gotują się Amerykanie, oni są ambitni i każdy co chwilę usiłuje wyskoczyć.
      Lucyfer idzie dalej i zauważa kocioł, a przy nim 5 diabłów. Podchodzi i pyta:
      -Czy tu tylko 5 diabłów wystarczy?
      -Tak, w kotle gotują się Anglicy, są ambitni, ale przy tym trochę flegmatyczni więc 5 wystarczy.
      Następnie Lucyfer podchodzi do kotła przy którym stoi jeden diabeł i zadaje mu pytanie:
      -Czy ty tu sam wystarczysz, aby przypilnować kotła?
      -Tak, bo w kotle gotują się Niemcy, to zdyscyplinowany naród, więc jeden diabeł wystarczy.
      Lucyfer idąc dalej zauważa kocioł, którego nikt nie pilnuje. Chodzi i szuka jakiegoś diabła, który by mu wyjaśnił zaistniałą sytuację, aż w końcu znajduje gdzieś odpoczywającego diabła, więc podchodzi i pyta:
      -Dlaczego nikt nie pilnuje tego kotła?
      -Bo w nim znajdują się Polacy.
      -Czy ci ludzie nie chcą wydostać się z tego kotła?
      -Ależ chcą, tylko jak już jeden próbuje się wydostać i wspina się na ściankę, to reszta go łapie i ściąga z powrotem na dół."

      Usuń
  19. Przypominam:

    KOMENTARZE BEZ PODPISU będą przenoszone do spamu.

    OdpowiedzUsuń
  20. Alicja jest śliczna i ma klasę, ale na tych bilbordach, które wiszą w Krakowie jest taka zbolała i smutna, nie zachęca do odwiedzenia galerii... zresztą normalnie i bez tego GK nie zachęca do odwiedzin. Widać, ze chcieli poprawić wizerunek, ale zle wybrali, ważniejsze jest by reklamował ktos kto jest ogólnie lubiany. Samo bycie znanym i zamieszkałym w holyłud nie wystarczy. Na fb galerii próbują przekonać, ze chodziło o efekt zadumy i spokoju, ale Alicja nie wyglądana zadumaną tylko smutną i wystraszoną - nie tylko na tym zdjęciu, jak widać na filmiku z produkcji. liv
    Zal mi jej, wkręca sie w akcje, które nie wypalają, spotu Krk nie realizowała, nie jest za to odpowiedzialna a sie jej oberwie głownie też za gażę. Zresztą tyle mamy wspaniałych legend..dlaczego Kopciuszek?? Cały czas sprawia wrażenie spiętej i wystraszonej. Zgadzacie sie ze mną? czy przesadzam? liv

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeden komentarz wykasowałam, bo wrzuciłaś dwa identycznej treści

      Usuń
    2. masz racje...
      pozostaje nam czekać na efekty kolejnych sesji, zgodnie z zapowiedzią Galerii

      Usuń
    3. Liv , twoje pytanie - zgadzacie sie ze mną? czy przesadzam? jest w stylu Pudelka.
      Mnie na bilbordach Alicja sie podoba a na filmiku jest super.
      Ina

      Usuń
    4. Ina dała nam przykład komentarza, którego komentować nawet nie wypada

      Usuń
    5. "Na fb galerii próbują przekonać, ze chodziło o efekt zadumy i spokoju, ale Alicja nie wyglądana zadumaną tylko smutną i wystraszoną - nie tylko na tym zdjęciu, jak widać na filmiku z produkcji. liv"

      Właśnie na filmiku z sesji jest super, naturalna i niespięta... :)

      Usuń
    6. Myślę, że Alicja nie robiła więcej sesji tylko będą po prostu kolejne odsłony i kolejne kreacje z tej sesji która była, tam było dużo różnych strojów,. Może ta krytyka "smutnej Alicji" spowoduje, że agencja marketingowa do kolejnych bilbordów wybierze weselsze zdjecia,

      Usuń
  21. Spot i kampania reklamowa Galerii to jest świetny temat do dyskusji, oczywiście na kilku płaszczyznach

    OdpowiedzUsuń
  22. rozwijając temat - tak się złożyło, że w ostatnim czasie obserwujemy dwie kampanie reklamowe z udziałem Alicji, jedna - Galerii Kazimierz - jest bardziej lokalna, skierowana do mieszkańców Krakowa i osób tam bywających
    z drugą - spot z Kopciuszkiem- mieli, czy też mają szanse zapoznać się wszyscy - albo w internecie, albo na skutek bardzo intensywnej kampanii telewizyjnej - między 22 a 28 grudnia zaplanowano 1036 emisji spotu - można więc powiedzieć, że ten świąteczny czas spędziliśmy z Alicją Bachledą - Curuś

    OdpowiedzUsuń
  23. http://www.pudelek.tv/video/Fijal-Musial-i-Bachleda-Curus-co-jedza-w-swieta-7588/3/

    OdpowiedzUsuń
  24. http://www.joe.ie/news/pic-colin-farrell-made-a-secret-visit-to-crumlin-childrens-hospital-on-christmas-day/479901

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś mi się wydaje, że to jest informacja sprzed 2 lat:
      "Little MAX
      Community · 6,644 Likes · December 25, 2012 "

      Usuń
    2. być może, ale info zamieszczone z datą 26.12.2014
      http://www.goss.ie/2014/12/colin-farrell-spreads-christmas-cheer-as-he-visits-childrens-hospital/

      Usuń
    3. Oki
      Ale to jednoznacznie wskazuje, że Colin był/jest w Irlandii.
      Na ile to prawda, a na ile wymysł dziennikarza?

      Dobrze by było znaleźć potwierdzenie.

      Usuń
    4. potwierdzenia obecności nie będzie, za to zastanawiam się, czy mimo nieobecności szpital i pacjenci coś dostają...

      Usuń
  25. Na 100% był w LA. To zdjęcie jest stare.nie wiem czemu ktoś to wrzucił z nowa data ale to nieprawda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. http://www.independent.ie/entertainment/trending/colin-farrell-visits-crumlin-childrens-hospital-on-christmas-day-30863532.html?utm_source=indoshare&utm_medium=socialoremail&utm_campaign=indoshare
      Może to sprawka jego otoczenia i PR, bo dla niego prawda nie ma znaczenia tylko korzystny wizerunek, liczą się tylko pozory.
      Olo

      Usuń
    2. w zeszłym roku irlandzkie media też pisały na ten temat, dajcie sobie spokój i nie dopisujcie do tego komentarzy, które świadczą o braku obiektywizmu z waszej strony

      Usuń
  26. Analizowanie tego co sie dzieje osobą, którą w jakis sposób jesteśmy zafascynowani uważam za cos normalnego i co więcej za przejaw nieco wyższego myślenia niz tylko podawanie suchych faktów i ocenianie co nam sie podoba a co nie. Nie rozpisuję sie bo mam satysfakcję z jej sukcesów czy porażek. Jest dla mnie natomiast fascynujące obserwowanie jak przez lata dana osoba z takimi a takimi możliwościami i startem rozwija sie, podejmuje decyzje, które hamują bądź przyspieszają jej karierę. Zadaję sobie wiel pytań: Czy mogła podjąć inne decyzje? Czy wyjazd do USA nie spowodował, ze straciła szanse na wielka europejska karierę? Czy związek z Colinem na pewno jej nie zaszkodził, albo raczej rozstanie? Czy osobowość Alicji ma wpływ i w jakim stopniu na jej rozwój zawodowy? Na ile ma znaczenie czy posiada talent czy nie? Co dzis powinna zrobić by pomóc swojej karierze? [ zobaczcie jak Rostai świetnie poradziła sobie tzn poprawiła swój wizerunek- gdy byla na dnie - po akacji z Żuławskim. Moze w LA nie gra mega ról, ale za to w Polsce zagrała kilka sensownych np w Obławie]. Takie analizy są obłędne bo potem można wyciągać wnioski i generalizować, sprawdzać co będzie skuteczne w naszym życiu...choc może nie jest ono filmowe:) liv

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Liv, bardzo chętnie podyskutujemy, tylko może po kolei, bo pytań masz wiele, podobnie jak my ;)

      Usuń
    2. tak, tak ABP ... pardon Liv...można dostać obłędu analizując przeszłość tak drobiazgowo, lepiej patrzeć w przyszłość i planować a nie babrać się w przeszłości, której i tak nie zmienimy, mądrzy ludzie mówią, że nic tak nie uczy jak własne doświadczenia...
      Fiona

      Usuń
    3. no właśnie, najlepiej człowiek się uczy na błędach,
      problem w tym, że trzeba wiedzieć jakie błędy się zrobiło....

      Usuń
    4. Zycie to nie bajka i tez nie do konca na wszystko mamy wpływ, ale od nas zależy, czy szklanka będzie w połowie pełna.
      Na nowy rok zyczę Alicji zdrowia , szczęścia i takiej mocy w sobie, aby nikomu nie pozwoliła sobie wmawiać, że szklanka jest do połowy pusta. Powodzenia Alicjo!
      kinga

      Usuń
  27. Colin Farrell "dorobił się" drugiego sobowtóra:

    http://www.fakefaces.co.uk/lookalikes.html?search=colin+farrell

    OdpowiedzUsuń
  28. Alicja byłaby doskonałą fotomodelką. Kiedyś, teraz jest za stara. Nie sądzę, aby miała przed sobą jeszcze jakąkolwiek karierę aktorską-jest za słaba. I, niestety, czas działa na jej niekorzyść. Aktualnie robi jakieś "projekty", jak to się teraz szumnie nazywa dla miejscowej galerii czy ten nieszczęsny spot, który miał reklamować Kraków (straszny gniot zresztą). Poza tym żadnego potencjału w niej nie widać. Myślę też, że związek z Colinem (nie ich wspólny film) dramatycznie pokrzyżował jej plany zawodowe. Ale widać tak wybrała, jak chciała wybrać. I nikomu tego nie oceniać. Rola matki też jest ważna. I niech tak pozostanie.
    Sofia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sorry, ale to wyjątkowo nieprzemyślany i nieobiektywny komentarz, żeby nie napisać nieuczciwy...
      zacznijmy od tego, że jako fotomodelka można pracować znacznie dłużej niż jako modelka wybiegowa, więc teza, że kobieta trzydziestoletnia jest na to za stara jest błędna.

      Usuń
    2. to samo z aktorstwem, a za przykład niech posłuży Agata Kulesza, która jako młoda aktorka właściwie nie istniała dla szerokiej publiczności, a teraz już po czterdziestce usłyszał o niej świat....

      Usuń
    3. No cóż. Zgadzam się z Sofią, że związek z Colinem, a właściwie ciąża pokrzyżowała plany zawodowe Alicji, ale od siebie dodam "być może".
      Do pozostałej treści wpisu Sofii nie odniosę się, bo to jej opinia subiektywna. Ma do tego prawo.

      Usuń
    4. Możesz się łudzić, że tak jak o Kuleszy o Curusiównie też świat usłyszy za ..dzieścia lat. Co do fotomodelki w jakiś sposób ona jest fotomodelką, reklamując sklepy, szampony czy inne mydełka ale też się raczej nie łudź, że agencje będą zatrudniać 30-parolatki nie będące w zawodzie. Szuka się raczej świeżych twarzy, młodych. Jeśli oceniasz mój komentarz ja ocenię Twoje- są nieprzemyślane, nieobiektywne i nieuczciwe.
      Sofia

      Usuń
    5. ok obraź się, jeśli dla ciebie nie liczą się fakty, to nie ma sensu rozmawiać

      Usuń
    6. Jak się spojrzy na filmografię Kuleszy to jednak widać, że nawet jak była nieznana to sporo grała, nie miała "pustych lat" jak Alicja.

      Poza tym, obiektywnie stwierdzając nie sądzę żeby Alicja miała tyle talentu co Kulesza. :( W każdym razie nie udowodniła tego jeszcze. Ale potrafi być dobra,co pokazał TRADE ale to za mało żeby definitywnie wypowiadać się nt. jej talentu...

      Usuń
  29. Jakie fakty?
    Sofia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 1. coraz więcej kobiet w wieku dojrzałym można zobaczyć w roli fotomodelek

      2. czasami aktorka dopiero w pewnym wieku zostaje zauważona i zaczyna grać znaczące role

      Usuń
    2. Daj jej Boże!
      Sofia

      Usuń
    3. nikt nie może przewidzieć co się wydarzy, czasem przypadek sprawia, że los się odmienia, z tym się zapewne wszyscy zgodzą

      Usuń
  30. Nadal czekam na fakty. Podałaś jedynie swoje pobożne życzenia (oby się spełniły). Z wypowiedzi Curuś można dowiedzieć się z jaką nonszalancją i dezynwolturą traktuje swoją karierę (chodzenie na castingi). Mówi, że większość ról jest jej oferowana. Tylko jakie to są role? Kopciuszka lub główna w reklamie szamponu przeciwłupieżowego. Dobrej roli po znajomości nie dostanie. Teraz wygląda jakby niewiele chciała zrobić ze swoim życiem zawodowym. Pewnie jest jej tak dobrze. Z gaży z reklam z pewnością może wyżyć.
    Sofia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie mam pojęcia o jakie fakty ci chodzi...

      aha, to nie są moje pobożne życzenia, tylko to jest stwierdzenie faktów, które dotycza wszystkich dojrzałych kobiet w tym zawodzie

      Usuń
    2. Otóż to - dojrzałych kobiet w TYM zawodzie (skąd masz dane, że wszystkich?). Jeśli aktorki dostają propozycje zdjęć w kolorowych magazynach, reklamach etc. to jest to tylko dodatek do kariery, uzupełnienie ich działalności aktorskiej. Alicja znalazła się gdzieś na poboczach TEGO zawodu. Póki co nie daje sobie szansy, aby w nim dojrzewać...
      Sofia

      Usuń
    3. nie przyczepiajmy się do słowa wszystkich, chodzi o to, ze sa różne scenariusze, różne role, rózne typy urody, więc wszystkie aktorki i fotomodelki dojrzałe maja szanse...

      Usuń
    4. co do reszty twojego powyższego komentarza, to się z tobą zgadzam

      Usuń
    5. chodzi o komentarz z 21:01

      Usuń
  31. Nadal apropos kariery Alicji..też myślałam o tym czy romans z Farrelem aby jej nie zaszkodził i sądzę, że jednak zastopował ją znacznie, też urodzenie dziecka to spowodowało. Po 2010 nie dostała już znaczącej w sensie odnotowane i komentowanej przez mainstream roli. A jeszcze rok, dwa wcześniej gazety nowojorskie i w ogóle w USA rozpisywały się, że jej rola w Trade jest bardzo ciekawym debiutem. Potem dostała rolę w Ondine i nastąpił przestój.. Alicja też jeszcze 2 lata wcześniej była wesoła, pododna - przynajmniej na zdjęciach tak wyglądała, w wywiadach bardziej energiczna i pewna siebie. Po 2010 zmieniła się.Teraz jest zamyślona, smutna. A jej wypowiedzi, że nie chodzi na castingi bo nie lub,i myślę że mogą być po to żeby usprawiedliwić nieco fakt, że już nie gra w tym hollywodzkim nurcie tylko w niszowym. Nie gra bo nie chodzi na castingi a nie, że nie gra bo choć chodzi ( czego nie możemy zweryfikować) permanentnie nie dostaje ról o które się stara i które zapewniłyby jej powrót. Ale jak już tu mówiłyście, wszystko może się jeszcze odmienić, czasem jedna rola może być jak trampolina do innej ligi, tylko żeby Ala to wykorzystała, pokazała energię, emocje, talent i może być jeszcze bardzo dobrze :) Roksana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. piszecie wciąż o karierze,
      tylko ja się pytam co wy rozumiecie przez słowo kariera?
      nadal nie wiem jakie macie oczekiwania..
      na liczyliście?
      może ktoś mnie uświadomi...

      Usuń
    2. ABP, prosty rachunek:

      Trade,Ondine-budżet ok. 12 mln $ > TAS, Polaris, TGIIT - budżet ok. 1 mln

      Jordan > reżyserzy debiutanci w wyżej wymienionych podukcjach

      Ondine, Trade- dystrybucja ograniczona w kinie oraz DVD > brak dystrybucji ww. filmów

      Jasna sprawa-Alicja od 2010 notuje znaczący regres.


      Usuń

    3. I odpowiedz jasno na pytanie-jaki rodzaj kariery uznałabyś ty za satysfakcjonujący w przypadku Alicji? A może to co jest teraz, uważasz za wystarczające?

      Usuń
  32. Hmm, no jeśli już ktoś jedzie do Hollywood, kolebki filmu, to chciałby - tak na logikę biorąc i patrząc na biografię wielu aktorów ze starego kontynentu - grać u zdolnych reżyserów, ciekawe role, ewentualnie robić muzykę, zdjęcia. To daje własne miejsce w biznesie, szansę na kolejne role i co najważniejsze na rozwój, doskonalenie warsztatu. Kiedy możesz grać z innymi zdolnymi aktorami, lepszymi od siebie.. rozwijasz się. Ala już była wysoko, nie zaczęła od filmów niszowych. Był Trade a potem Ondine z Farrelem u Jordana. Potem mogły być jemu podobne produkcje ale nie nastąpiły, dlatego zmiana jest zauważalna i zastopowanie kariery mierzonej filmami z aktorami jak Farrel u reżyserów jak Jordan. Roksana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Roksana według ciebie Trade jest jaką produkcją?
      A Ondine?
      i ilu aktorów z Polski po wyjeździe do Stanów w ostatnim czasie zrobiło karierę znaczącą - i nie chodzi mi o aktorów ze starego kontynentu, tylko z Polski?

      Usuń
    2. Dagmara Domińczyk, Karolina Wydra tylko one nie są tak medialne, zresztą wielu naszych robi pracuje z sukcesami za granicą, w Niemczech Agata Buzek, na wschodzie Karolina Gruszka, Paweł Deląg. Zresztą nawet jakby nie osiągnęli dużo to nie trąbi sie o nich, ze robą mega karierę...a myślę, ze u Ali to ludzi denerwuje, przedstawia sie ja u nas jako gwiazdę w USA, a tak nie jest. liv

      Usuń
    3. no i tu jest zasadniczy problem, nikt - chodzi o media - nie próbuje przedstawić obiektywnie osiągnięć Alicji, a jedynie korzystają z faktu, że jej nazwisko jest medialne
      a co do karier i osiągnięć w Stanach..
      to należałoby dokonać uczciwej analizy, bo tak naprawdę to trudno nam oceniać jak aktorki z Polski są oceniane w Stanach, przez tamtejszych castingowców i producentów, jakie naprawdę mają szanse na karierę i znaczące role, a nie jedynie epizody

      Usuń
    4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    5. jaki rodzaj kariery? w Stanach?

      nie oczekiwałam nigdy roli głównej albo drugoplanowej w dużej produkcji, ale jakiś epizod sensowny przy dobrym scenariuszu to już bardziej, bo to oznacza jednak taką drogę powoli, krok po kroku,
      przydałaby się rola w dobrym serialu, to też liczy,
      a potem kolejne szczebelki w karierze..
      druga droga, to większe role w małych produkcjach i chyba taką drogą idzie Alicja

      Usuń
    6. Jak dla mnie Trade otwierał drzwi, były dobre recenzje, skorzystał z nich Neil Jordan i dał angaż do Ondine i po nim mogły nastąpić kolejne podobne produkcje dające dalszy rozwój, regularną pracę. Ale jak już pisałam był romans z Colinem i dziecko, dlatego nie dowiemy się czy "kariera " nabrałaby rozpędu idąc za ciosem. W każdym razie wszystko jeszcze możliwe. Roksana

      Usuń
    7. "
      druga droga, to większe role w małych produkcjach i chyba taką drogą idzie Alicja"

      droga imho beznsensowna, całkowicie. Filmy, których ni ma nawet nie w kinie, ale choćby na dvd NIE ISTNIEJĄ. Szkoda czasu i atłasu, jeśli tak mają wyglądać kolejne lata w wykonaniu Alicji to sorki, dziękuję postoję. Kolejna tego rodzaju produkcja i się wymiksowuję. :(

      Usuń
  33. Roksana w pełni sie zgadzam, z tym, ze myśle, ze nie tyle romans ja zastopował co rozstanie i to, ze została sama z dzieckiem. W trakcie gdy jeszcze była z Colinem dostawała propozycje [ The Abstine...cos tam nie pamiętam, Bitwa pod Wiedniem] to, ze nic z tego nie wyszło to inna sprawa. Co do obserwacji jej zachowania tez sie zgadzam, jak na nia patrzę to mam wrażenie, ze jest przestraszona, smutna. Poza tym ona jest niespójna, mówi jedno: " nie czytam o sobie, staram sie tym nie przejmować, jestem zadowolona.." a ciało mówi cos innego zupełnie. Brak jejst w niej szczerości, na siłe próbuje ukryć co ma wewnątrz, ale to wychodzi miedzy słowami, w gestach, mimice itp. Nie dziwię sie, żyjemy w takim kraju, ze zaraz byłaby fala krytyki... ale z drugiej strony czy aby na pewno? Po jednym z jej ostatnich wywiadów [ tam gdzie mówiła o castingach, ze jest rozczarowana, ze na nie chodzi mówią ok, a potem nie dzwonią i nie daja nawet żadnej zwrotki] bardzo sie otworzyła jak na nią... czy spowodowało to fale krytyki w mediach??? no nie. Anka Przybylska była świetnym przykładem, paplała ile wlazło [ np. ze trzecie dziecko to wpadka] a ludzie ja bardzo lubili.
    Myslę, ze istota jest brak spokoju wew. u Ali i dystansu do siebie i zycia. Podobała mi sie metamorfoza Rostai, ona z zaszczutej w pewnym momencie przez media dziewczyny co to w każdym wywiadzie sie tłumaczyła i usprawiedliwiała w koncu powiedziała dosc. Skupiła sie na sobie i pracy, olała co o niej piszą i nawet zaczęła żartować [ ' tak dostałam role w holyłudzkim filmie, ale nie ekscytujcie się, jest mała i może mnie wytną:))))''] liv

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a jak mamy analizować karierę Alicji, propozycję gry w TAS i Friendship dostała zanim zagrała w Ondine

      Usuń
    2. Friendship jest niemieckim filmem i sama mówila, ze dostala rolę bo rezyser ją znał z wcześniejszej pracy w Niemczech przy ' 'Kogut bez głowy ', Nie wiemy kiedy The Girl Is In Trouble' było zakontraktowane , podobnie TAS. Swoją drogą ja nie mówię, ze dzieki Colinowi ona dostaje/dostawała role. Na pewno kiedy z nim byla pojawiło sie w USA więcej propozycji. A na dostanie roli wplywa na pewno wiele czynników. liv

      Usuń
  34. Tak początek zapowiadał sie nieźle... dobre opinie i recenzje. To co myslę zaważyło, ze kariera sie zatrzymała to dwie rzeczy; nie pokazanie talentu w Ondine. Gdyby ta rola byla świetna to kolejne propozycje by przyszły, nawet mimo romansu myslę. Zobaczcie w Trade nawet sobie nieźle poradziła i co... dostała propozycje zagrania w Ondine. Ana drugim miejscu rozstanie i samotne macierzyństwo: gość ja w pewnym sensie wykorzystał. mogła zacząć byc [nawet nieświadomie] postrzegana jako łatwa laska z europy wschodniej która próbuje złapac faceta [i to tak niestałego] na dziecko i nie wychodzi...Reżyserom nie potrzeba kogos takiego do filmów, potrzebują kogos kogo gra bedzie na pierwszym planie a nie brukowe opowieści i nieudanym romansie. Wcześniej Ala była niewinna, świeża... bez przeszłości i taka chcieli reżyserzy.
    Inna sprawa, ze to USA i ogrommna konkurencja, nie wiadomo czy i bez tego romansu i z dobra rola w Ondine ta kariea dale by sie tak ladnie toczyła?? liv

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w znaczącym piśmie branżowym Empire zachwycano się rolą Alicji w Ondine, tak samo na Playlist (znany portl filmowy), ogółem było sporo dobrych słów na jej temat w tym filmie.

      Usuń
    2. To jeszcze gorzej jesli po dobrych recenzjach nie było propozycji znaczących. Swoja drogą w naszym kraju było sporo negatywnych rezenzji, ciekawe ile takich bylo na swiecie w tym w USA o których nie wiemy. liv

      Usuń
  35. proponuję spokojną i obiektywną dyskusję...
    może trzeba będzie sięgnąć po pomoce naukowe..
    ale zacznijmy od tego, jak myślicie, ile równocześnie w Stanach ukazuje się pozytywnych recenzji czy opinii, które dotyczą nowych twarzy?
    i czym to skutkuje?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "może trzeba będzie sięgnąć po pomoce naukowe.."

      Empirycznie Ci dowiodłam na przykładzie "rachunków", że Alicja się cofa od 2010. Ale rozmawiałyśmy na ten temat wiele razy także ja już się wyłączam z dyskusji. :)

      Usuń
    2. Anno, a co ma budżet do jakości filmu?
      można mieć wielki budżet i zrobić totalną chałę, a można mieć małe pieniądze i zrobić film, który powali wszystkich na kolana...

      Usuń
  36. I jeszcze dodam, że co do zachowania Alicji, jej nerwowości, braku pewności siebie czy zagubienia, myślę też że może to wynikać z tego że zdaje sobie doskonale sprawę, że nie jest w Polsce lubiana i ma łatkę tej co próbowała robić karierę przez łóżko i na dziecko. Moim zdaniem tak nie było, ale ta opinia do niej już przyrosła. Polacy, widząc po komentarzach, fatalnie się o niej wypowiadają i ona to wie. To musi odbierać pewność siebie i powodować nerwowość w wywiadach. Co mówić, jak mówić żeby nie powiedzieć za wiele, żeby nie dawać powodów hejterom..widać że ona bardzo się pilnuje i ogranicza do minimum w wypowiedziach i to też swoją drogą działa na niekorzyść. Co by nie robiła po 2010 r, jest nielubiana i krytykowana. Roksana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sorry, ja już nie wiem z czego ona sobie zdaje, a z czego nie zdaje sprawy...
      jak się ma problem z wizerunkiem medialnym, to trzeba zrobić wszystko, by go poprawić..
      zwłaszcza, jak się angażuje w kolejne kampanie...

      Usuń
  37. W Polsce powstaje około 45 filmów rocznie, ciekawa jestem ile tytułów potrafimy wymienić? kilka?
    w każdym z filmów, tych o których nie mamy pojęcia, gra iluś tam aktorów, niektóre role oceniane są bardzo wysoko, czy to oznacza, ze te aktorki i ci aktorzy są potem zasypywani propozycjami i grają duże role? może paru z nich..
    w stanach rocznie powstaje 500 - 600, do tego na ten rynek wprowadzana jest produkcja zagraniczna - ile rocznie - nie wiem..
    do tego multum seriali...
    ile pozycji jest zrecenzowanych pozytywnie? o ilu aktorach ktoś napisze, że się dobrze zapowiadają, nie mam pojęcia...
    a wy wiecie?

    OdpowiedzUsuń
  38. Wydaje mi się, że z tej mąki już chleba nie będzie. Alicja coraz bardziej staje się TWARZĄ DO WYNAJĘCIA, celebrytką a coraz mniej aktorką (ciągle na urlopie od aktorstwa). Nie wiemy dlaczego. Jakiś potencjał miała, i kiedy było o niej cicho w kolorowych pisemkach zdobywała zagraniczne nagrody. Teraz jest na odwrót. Ondine przyniósł jej macierzyństwo i nie demonizujmy sprawy. Kobiety chcą mieć dzieci, mają dzieci i są wybitnymi aktorkami, wracają zaraz do zawodu lub nawet nie przestają grać. Więc dziecko nie jest żadną przeszkodą, wręcz może dodać wigoru i nowej siły, pazura do grania. Ktoś powyżej napisał, że ta stagnacja obecna Alicji to wynik jej rozstania z Farrellem. Właśnie ja też tak myślę. Ona była w nim zakochana i ta miłość zdeterminowała jej życie i teraźniejszość. Skupia się głównie na dziecku i na tym, by go utrzymać i nie liczyć tylko na Farrella. Swoją drogą, abstrahując od talentu, ten facet kompletnie mi się nie podoba, w żadnym wymiarze.
    Sofia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oprócz opinii nt. Colina zgadzam się z tym, że z tej mąki chleba nie będzie. Alicja jest znienawidzona w Polsce, wejdźcie na stronę radia Kraków pod tekst o spocie i przeczytjacie komentarze, zwłaszcza pierwszy od góry, jak w soczewce odbijają się tam wszystkie prawdziwe i urojone zarzuty do Alicji.

      Alicja, jeśli to prawda, że oprócz galerii i spotu będzie też twarzą marki jubilerskiej, popełnia ogromny błąd, jak najmniej powinno jej być w Polsce, żeby nie drażnić ludzi i nie prowokować do hejtu. Skoro nie gra w polskich filmach to po co te kampanie reklamowe?? Ona nie przyciąga do kin, to i do sklepów nie przyciągnie. To jest smutne, ale taka jest prawda.

      Alicja jeśli nie chce zmienić zawodu to powinna olać podbicie polskiego showbizu i skoncentorwać się na kinie może euopejskim, nie amrykańskim.

      Nie wiem po co uparcie bywać na polskich ściankach??

      Po co było afiszowanie się w Gdyni w tym roku? Jeśli ma zamiar zagrać w polskim filmie to super, byle nie w tym czymś o góralach bo będzie kolejna szydera ze strony publiki.

      Usuń
    2. nie wiem kto się kryje pod pseudonimem Sofia, nie wiem czy to stały bywalec bloga, czy ktoś nowy..
      ale wybaczcie, jak ktoś pisze, cytuję
      - ciągle na urlopie od aktorstwa -
      to przepraszam dwa ostatnie nakręcone filmy to co? nie godne zauważenia?
      o co tu chodzi?

      Usuń
    3. Nie bardzo rozumiem czym Alicja prowokuje do hejtu? Musiałaby chyba całkowicie wycofać się z publicznego życia, żeby zadowolić tych chamów prokurujących wiele prymitywnych i żałosnych komentarzy pod jej adresem. Zresztą każdy celebryta czy osoba znana mogą stać się kozłem ofiarnym internetowych hien. Po prostu trzeba być odpornym, gdy decyduje się na zawód, który podlega społecznej opinii.

      Natomiast rzeczywiście jeśli chce by traktowano ją poważnie jak aktorkę powinna wyłącznie mówić o zawodzie, a ewentualnie jako wątek poboczny traktować życie prywatne. Aktualnie u Alicji jest odwrotnie - na przestrzeni ostatnich lat mnóstwo wywiadów z nią w zasadzie na jeden temat, choć na polu aktorskim mizeria (bo nawet jeśli gdzieś gra to nie wiadomo gdzie to można zobaczyć). I to może jest błąd, że nie zachowała proporcji w tych wywiadach. No bo jak mogła opowiadać o pracy, skoro nie pracuje tylko wychowuje syna?

      Sofia

      Usuń
    4. Chwila....
      Przecież to nie Alicja robi wywiad, tylko ktoś tam z Alicją.
      To nie Alicja montuje materiał do pokazania w tv. Wszystko zależy od innych.
      Ona tylko odpowiada na zadawane pytania, a że pytających interesuje jej życie prywatne (o którym nie chce mówić) stąd te wywiady wyglądają tak, jak wyglądają.

      Usuń
    5. Meg, z drugiej strony, przypuszczam, że gdyby w momencie gdy umawiany jest wywiad ustalić jaka będzie tematyka rozmowy, wtedy wywiady by inaczej wyglądały, przecież to nie rozmowa z politykiem, gdzie dziennikarz chce wyciągnąc coś od rozmówcy, tutaj to rozmówca narzuca temat, tylko musi ten temat podrzucić

      Usuń
    6. Dlaczego te reklamy? dla kasy [ mówila przecież u Kuby W. ze potrzebuje], a dlaczego bywa na np. festiwalach ? no szuka pracy:) liv

      Usuń
    7. o jakie festiwale ci chodzi?

      Usuń
    8. Nie wszystko zależy od innych. Najwięcej zależy od nas.
      Nie wierzę, że w takich czasopismach jak Twój Styl ona nie miała możliwości ingerencji w ostateczny kształt artykułu, nie wierzę, że nie mogła umówić się na takie a nie inne pytania, a potem że nie miała możliwości autoryzacji. Nie bądźmy naiwni.
      Uważam, że to Alicja kreuje Alicję , nikt inny.
      Oczywiście jest takie coś jak Pudelek, no ale chyba w miarę rozgarnięty człowiek nie traktuje ich przekazów poważnie. A już na pewno nie miłośnik kina.


      Sofia

      Usuń
    9. z tym komentarzem - 19:34 w pełni sie zgadzam

      Usuń
  39. Ja też jestem ciekawa, kto kryje się pod pseudonimem ABP. Ale ponieważ poczułam się jak w szkole wywołana do odpowiedzi, więc zgaduję ,że ABP jest nauczycielką.
    Sofia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie odpowiedziałaś na moje pytania...

      Usuń
    2. Już Ci odpowiadam : nie, nie odpowiedziałam na Twoje pytania. Możesz próbować sama.
      Sofia

      Usuń
  40. http://turystyka24.tv/czemu-krakow-stawia-na-kopciuszka/

    OdpowiedzUsuń
  41. http://www.galeriehandlowe.pl/go.live.php/PL-H1074/wywiady/SMTAxMA%3D%3D/pawel-kotlarski-galeria-kazimierz-przed-nami-gigantyczne-wyzwanie.html

    do poczytania

    OdpowiedzUsuń
  42. Ble ble ble..."tę historię zna każde europejskie dziecko".. mój Boże! Chcemy wszystko, co nas odróżnia od innych zunifikować, wtłoczyć w jakieś ogólne europejskie standardy. Dobrze powiedział Kurt Weber, że to jest ohydne, że dziś możemy kupić to samo w sklepie w Warszawie i w Paryżu. Ale byłoby bardzo smutno i nie do wytrzymania gdybyśmy to samo znaleźli w muzeach Warszawy i Paryża.
    Dlatego uważam, że ten spot to wielka kicha i dorabianie ideologii mu nie pomoże.

    Sofia

    OdpowiedzUsuń
  43. Spot był skazany na klęskę już w chwili gdy powstawał,
    myślę, ze ktoś kto mieszka w Krakowie i obserwuje działania UM już w czasie starań o Olimpiadę wiedział, ze tylko super dzieło mogło sie obronić, a to nie jest super dzieło...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiecie co jest najgorsze? jaka kasę wydano i to z naszych pieniędzy. Mam znajomych, kórzy kręcili teledysk, bardzo dobrym aparatem, zaplacili 500 zł, teledysk byl nominowany do tych teledyków roku. swietny. Mozna te 30 sek nakręcić duzo taniej, ale tak naprawde nie chodzi o Kraków i promocje, chodzi by w majestacie prawa napełnić sobie kieszenie. liv

      Usuń