.

To co teraz oglądacie, to jest CO-H-ALICJA - NEWS.............. czyli krótko i treściwie. Same KONKRETY, ale ZA TO SPRAWDZONE KONKRETY . ZERO WYMYŚLONYCH HISTORYJEK w postach.
Dla zainteresowanych więcej i szerzej, na starej, dobrej Coalicji, ale UWAGA! - po otrzymaniu zaproszenia, bo to blog zamknięty.
By dołączyć do czytelników wystarczy napisać na nasz adres mailowy i zgłosić akces do grona blogowiczów.

I jeszcze jedno - KOMENTARZE!!! - ponieważ za treść komentarzy nie odpowiadamy, a niestety często pojawiają się komentarze o treści nie zasługującej na pozostawienie na blogu, dlatego KOMENTARZE NIE PRZYSTAJĄCE DO CHARAKTERU BLOGA BĘDĄ KASOWANE, z kolei KOMENTARZE BEZ PODPISU będą przenoszone do spamu. Wyjątek! - komentarze wyłącznie zawierające link.

czwartek, 15 stycznia 2015

Alicja jest na Instagramie (chyba?)

Zdjęcie powyżej pochodzi z instagramowego konta: instagram.com/alicjabachleda

Jest to prawdopodobnie "oficjalne" konto aktorki. Szkoda, że nie ma potwierdzenia na jej fanpejdżu.

19 komentarzy:

  1. Spojrzałam na to kogo to konto śledzi (ekhm, Piotra Kędzierskiego) i stwierdzam, że może to jej...

    OdpowiedzUsuń
  2. kto to Piotr Kędzierski? liv

    OdpowiedzUsuń
  3. http://www.plotek.pl/plotek/1,78649,17267152,Colin_Farrell_juz_tak_nie_wyglada__Eksperymentuje.html

    OdpowiedzUsuń
  4. http://www.posh24.com/colin_farrell/colin_farrell_grabs_a_healthy_drink_in_studio_city

    OdpowiedzUsuń
  5. https://thescene.com/watch/style/dolce-gabbana-campaign-colin-farrell?utm_content=style&utm_campaign=socialposts&utm_source=twitter&utm_medium=ref&mbid=social_style_twitter_post

    OdpowiedzUsuń
  6. rozwaliło mnie to:

    Alicji Bachledzie Curuś przypisywano liczne romanse z przystojniakami z polskiego i zagranicznego show biznesu. Tym razem media rozpisują się o relacji aktorki z irańskim aktorem, Bahramem Radanem. Czy Alicję i gwiazdora łączy coś więcej, niż tylko przyjaźń?
    Alicja Bachleda Curuś i Bahram Radan poznali się na planie filmu „Polaris”. Jak pisze zagraniczna prasa, aktorzy bardzo się polubili. Plotkuje się nawet, że łączy ich coś więcej, niż zwykłe koleżeństwo.

    a najbardziej taki fragment

    Jak pisze zagraniczna prasa.

    ciekawe dlaczego nie zacytowali?


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To co teraz czytacie , to jest COALICJA - NEWS.............. czyli krótko i treściwie. Same KONKRETY, ale ZA TO SPRAWDZONE KONKRETY.
      Olo

      Usuń
    2. ile razy można powtarzać, ze to dotyczy postów!!!!
      nie komentarzy!!!
      postów!!!

      Usuń
    3. a mnie rozwaliło to, że ty, to cytujesz na twoim blogu.
      Olo

      Usuń
    4. rozwaliło cię, bo nie rozumiesz sensu istnienia tego bloga!

      Usuń
    5. ABP ja nie rozumiem twojego pokrętnego tłumaczenia, gdzie tu logika? jak możesz takie bzdety a Alicji cytować?
      Gdyby to zrobił ktoś inny to byś go zagryzła razem z Anną.
      Monia

      Usuń
    6. no to spróbujcie zrozumieć....

      a przy okazji zrozumieć sens istnienia tego bloga.

      naszym celem jest zamieszczanie w postach sprawdzonych informacji, albo jeśli nie są na 100% pewne, to wtedy to zaznaczamy...

      przykład - informacja o udziale Alicji w imprezie X podana przez organizatorów - informacja wydaje się na 100% pewna, ale zawsze coś może się zmienić - jak z koncertem papieskim...

      oprócz tego staramy się prostować i zwracać uwagę na bzdury, które można znaleźć w mediach
      nie będziemy udawać, ze ich nie ma, że ludzie ich nie czytają,
      bo czytają, bo na ich podstawie budują sobie obraz bohaterów bloga,
      dlatego lepiej zacytować i pokazać w jaki sposób tworzą te wydumane historie

      Usuń
    7. ja tak sobie myślę, obserwując te publikowane co i rusz bzdury na temat Alicji, że to, co wiemy o Colinie, to tez w przewazajacej mierze takie same bzdury
      i myślę,że jednak jakaś zasada, która by ograniczała dowolnośc tworzenia bzdur, takich nieprawdziwie oszczerczych , powinna istnieć

      kinga

      Usuń
    8. przytoczony przeze mnie fragment to właśnie taki przykład -
      siedzi sobie jakiś niby redaktorek i szuka tematu - wie, że jak coś stworzy na temat Alicji, to się to sprzeda...
      zwłaszcza jak to będzie info na tematy męsko - damskie
      przy tym wszystkim wie, ze może puścić wodze fantazji, bo żadnych negatywnych dla niego skutków to nie przyniesie...
      więc co robi?
      szuka w necie - trafia na naszego bloga, czyta o nowym filmie Alicji, googluje głównego męskiego bohatera i robi to co najprostsze - wymyśla historyjkę o romansie na planie...
      żeby było bardziej wiarygodnie - powołuje się na zagraniczne media
      i potem idzie do kasy po odbiór honorarium

      a że to jest wymyślone - tym się nikt nie przejmuje....

      Usuń
    9. taki redaktorek, jeden z drugim, uważa,że jak pod pseudonimem, to może zapomnieć o etyce zawodu i zwyczajnej ludzkiej; kasa nie śmierdzi, ale ...chyba tylko , za przeprooszeniem, g....m
      kinga

      Usuń
  7. Na włoskim blogu są fajne foty Colina z Heniem

    OdpowiedzUsuń
  8. jednym z naszych zadań jest również pokazywanie braku rzetelności autorów, którzy piszą artykuły na temat naszych bohaterów - tu kolejne dziwo tym razem Pomponik, którego natchnęło NA ŻYWO i postanowił puścić plotkę dalej...
    nie zaglądałam do wspomnianej papierowej prasy, więc nie wiem, kto nie potrafi sprawdzić tak prostych i łatwych do wyszukania informacji jak nazwisko reżysera... no ale jak się wychodzi z założenia, ze fakty są najmniej ważne, a jedynie sensacyjna historia, to pisze się bzdury...
    chyba, że...
    te bzdury, to wskazówka dla czytelnika, ze resztę historii należy uznać za podobnie wiarygodną.... ;)

    OdpowiedzUsuń