.
To co teraz oglądacie, to jest CO-H-ALICJA - NEWS.............. czyli krótko i treściwie. Same KONKRETY, ale ZA TO SPRAWDZONE KONKRETY . ZERO WYMYŚLONYCH HISTORYJEK w postach.
Dla zainteresowanych więcej i szerzej, na starej, dobrej Coalicji, ale UWAGA! - po otrzymaniu zaproszenia, bo to blog zamknięty.
By dołączyć do czytelników wystarczy napisać na nasz adres mailowy i zgłosić akces do grona blogowiczów.
I jeszcze jedno - KOMENTARZE!!! - ponieważ za treść komentarzy nie odpowiadamy, a niestety często pojawiają się komentarze o treści nie zasługującej na pozostawienie na blogu, dlatego KOMENTARZE NIE PRZYSTAJĄCE DO CHARAKTERU BLOGA BĘDĄ KASOWANE, z kolei KOMENTARZE BEZ PODPISU będą przenoszone do spamu. Wyjątek! - komentarze wyłącznie zawierające link.
Aliszja wygląda pięknie widać miłość jej służy
OdpowiedzUsuńPiękna i mądra.kinga
OdpowiedzUsuńKinga, takie komentarze nie przysłużą się Twojej idolce, no chyba, że jesteś uczennica podstawówki,
Usuńczy jest piekna? to kwestia gustu. Jest ładna i fotogeniczna, tu zgoda.
czy jest mądra? może wreszcie zmądrzała i bierze się za swoje zycie, najwyższy czas, bo na razie to 35-letnia panna z dzieckiem bez wykształcenia, bez zawodu, która utrzymuje się nie dzięki ciężkiej pracy, tylko dzięki kasie innych. Mojej też.
pozdrawiam - realistka bez klapek na oczach
Stygmatyzujace określenie "Panna z dzieckiem" zostawmy tak gdzie należy czyli 50 lat temu. W wielu krajach zachodu więcej dzieci rodzi się w zwiazkach nieformalnych niż w małżeństwach.
UsuńNie wiem co to znaczy "utrzymuje się dzięki kasie innych"? Przecież nie wiemy czy nie ma udziału w jakichś rodzinnych biznesach, prawda?
No i jakiś licencjat MUSI mieć bo inaczej magistra nie zrobi. A licencjat to już wykształcenie wyższe.
Anno,moj komentarz był odpowiedzią, może brutalną, na komentarz Kingi - na piękna i mądra kobieta.
UsuńNie mam nic do panien z dzieckiem, czy singielek z dzieckiem, ale fakt jest faktem, że jest stanu wolnego, konkretnie panna z dzieckiem, co do: utrzymuje się dzieki kasie innych, to mam pytanie, ile z tej kasy, dzięki której zyje jak zyje, jest przez nia zarobiona ciężką pracą? kasa rodzinna się nie liczy, bo ją dostaje dzięki zrządzeniu losu. Co do wykształcenia - trochę się w zyciu nastudiowała, teraz ma zamiar wreszcie mieć jakiś papier i to się chwali, ale jeśli ma licencjat, to dlaczego o tym nie powie? tajemnica? gdyby powiedziała głośno - mam licencjat z... to nic tylko chwalić i bić brawo. Tylko kto o tym wie?
pozdrawiam - realistka bez klapek na oczach
Kurcze, nie chce zaglądać nikomu do portfela ale myślę że Alicja ma SWOJE pieniądze. I to tyle, że stać ją było na mieszkanie w kamienicy w pobliżu Wawelu.
UsuńTrudno żeby publikowała wyciągi z konta na życzenie mediów i internautów.
nie pracuje, a co miesiąc ma wpływ na konto! cudnie, ja też tak chce!
Usuńpozdrawiam
* to jest na utrzymanie dziecka.
Usuńwciąż brak odpowiedzi skąd pieniądze na jej utrzymanie, na a teraz przede wszystkim na studiowanie, bo studiowanie kosztuje prawda?
Usuńpozdrawiam
Może gdzieś inwestuje po cichu. Jej kuzyni maja różne biznesy, może Alicja gdzieś tam uczestniczy w tych inwestycjach...
UsuńCzyli co się dowiedziałyśmy?
OdpowiedzUsuń1. Alicja w półtora roku robi magistra, czyli na koncie już musi mieć jakiś licencjat.
2. Już niedługo ma wejść na jakiś plan. Ale w sumie w lipcu mówiła to samo... Zobaczymy jak teraz będzie.
Masz prawo do swojej subiektywnej oceny urody pani Alicji i tego nie komentuję. Nie moge też skomentować zaglądania jej do portfela bo to głupie i perfidne. Przyjmij do wiadomości ze plan filmowy to tylko jedna z bardzo wielu mozliwosci zarobkowania. Inne co podnosisz w swej wypowiedzi to aż trudno czytac, więc jakim trzeba być człowiekiem aby tak myśleć a co dopiero pisać. Obrzydliwość.kinga
OdpowiedzUsuńKinga, szkoda, ze się tak denerwujesz, zamiast spokojnie przeanalizowac moje komentarze, nie musisz mi tłumaczyć, ze są inne możliwości zarobkowania, wiem o tym i może Alicja powinna przyznać się jak zarabia na życie, podobnie jak to robi obecny jej partner. On opowiada o swoich zarobkach, o swoich inwestycjach, o swojej ciężkiej pracy, za którą jest wynagradzany. Opowiada o swojej fundacji i to jest zrozumiałe i podziwiane. A Alicja, jakiś inny świat pełen tajemnic. Natomiast co do dalszych zarzutów jakie mi stawiasz, to proszę o konkrety, bo nie napisałaś.
Usuńpozdrawiam - realista bez klapek na oczach
ABP, daj już spokój Alicji.
UsuńJ23
śledzę dyskusję i wreszcie się doczekałam,
Usuńjak brakuje argumentów to wtedy najprościej przyczepić się do mnie... prawie wina Tuska
sorry, ale jestem przekonana, że podobnie jak realistka czy realista również się zastanawiacie skąd Alicja ma na comiesięczne wydatki. Tylko z jakimś dziwnym uporem wolicie udawać, że nie.
To jest tak jak z udawaniem, ze się nie zagląda do plotkarskich gazet.
A realistę pozdrawiam, mało tego równiez uważam, że własnie teraz tworzy się jeszcze większe pole dla plotek, poprzez ogromny kontrast między w miarę przejrzystymi dochodami Marcina i tajnymi Alicji, było nie było osoby publicznej.
Wszyscy wiedzą,że realistka to TY.
UsuńJ23
ok, jak ci z tym dobrze, to zostań przy swoim zdaniu
UsuńJej portfel, jej dochody,nic wam do tego!
UsuńOwszem, jej sprawa. tylko wtedy nie miejcie pretensji, że dosadnie jest Alicja komentowana na portalach plotkarskich. Jako osoba która nie żyje z własnych osiągnięć jako aktorka bo nie gra od dawna. To nic dziwnego że ludzie się zastanawiają.
UsuńJednym słowem, gdyby Alicja nie robiła takich tajemnic to dużo mniej byłoby plotek i pisania bzdur, a i może więcej ludzi by ją akceptowało.
OdpowiedzUsuńPolacy uwielbiają zaglądać do czyjegoś portfela i liczyć czyjeś pieniądze. To nie jest zdrowe. Obowiązek ujawnienia zarobków mają urzędnicy państwowi a aktorzy nie. To, że ktoś opowiada o swoich zarobkach, to jego osobista sprawa. W przypadku Farrella może lepiej, że mówi o tym, niż o swoich podbojach, co czasami było wręcz żenujące. Jolka
OdpowiedzUsuńWe wpisie chodziło o obecnrgo partnera, Marcina G.
Usuńto znowu ja, widzę, ze trochę ożywienia moje wpisy wprowadziły, dlatego drążę dalej, gdzie właściwie Alicja teraz mieszka? Waszyngton czy LA?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam - realistka bez klapek na oczach
W LA, ale w część weekendów bywa w DC. Zaraz wkleje podpowiedź kiedy najprawdopodobniej tam bywa-weekendy na czerwono.
Usuńhttps://goo.gl/images/7g2Jt2
Usuńczy bywa wtedy na meczach? można ją kibicujacą namierzyć?
Usuńpozdrawiam
Owszem, jeśli siedzi gdzie bliżej. Przykłady są na tym blogu, np. w grudniu byla widoczna.
UsuńABC, próbujesz ożywić ten martwy blog?
UsuńJ23
Liczenie cudzych pieniędzy...poziom Pudelka.
UsuńMoże mniej tam zaglądajcie.
Ola
Jeśli ktoś ma instagram to na instastory Alicji jest parę zdjęć z samolotu. Alicja wraca z "east coast" do LA.
OdpowiedzUsuńna profilu fb RMF24.pl można zobaczyć filmik jak ekipa vincenta czyli Dorota kobiela wyjeżdża na Oscarową gale
OdpowiedzUsuńi teraz napiszę co mnie denerwuje szczególnie dzisiaj u Alicji, jeśli oto jest gdzieś w zaimprowizowanym studio gdzie ogląda galę i potem ma ją komentowac, to dlaczego tego nam nie pokaże na instagramie, tylko wrzuca kolejny nudny autoportret
OdpowiedzUsuńABP, może zdjęcie Colina ukoi twoje nerwy
Usuńhttps://www.facebook.com/ColinFarrellGermany/photos/a.1503296226454224.1073741900.857412594375927/155760633
4356546/?type=3&theater
J22
https://www.facebook.com/ColinFarrellGermany/photos/a.1503296226454224.1073741900.857412594375927/1557606334356546/?type=3&theater
UsuńCóż, prawda jest taka, że selfie zawsze ma więcej lajków niż nie-selfie. Natomiast można było zrobić fajne instastory.
OdpowiedzUsuńtakie coś będzie w czwartek w Onecie
OdpowiedzUsuńhttps://www.facebook.com/Onet/videos/1822149051181946/
no i Alicji w Onecie nie było...
OdpowiedzUsuńMIŁOŚCI jej było trzeba
OdpowiedzUsuńWcześniej mówiła że jest szczęśliwa z tym jak jest, że jest mamą i syn to mężczyzna jej życia ale tak naprawdę pewnie usychała z tęsknoty za miłością i widać że teraz rozkwita. Życzę szczęścia :)
MM
Swoją drogą Oscary po raz kolejny zawiodły bo i filmy w Hollywood coraz cześciej nie dorównują ambitnym europejskim produkcjom MM
OdpowiedzUsuńzawiodły? w jakim sensie?
UsuńPrzez chwilę zamyśliłam się gdzie Alicja może podjąć pracę w realnym świecie w realnym zawodzie ;) po uzyskaniu magistra.. będzie pracować czy po prostu schowa dyplom do lamusa a jej zajęciem będzie towarzyszenie MG i pomaganie w prowadzeniu jego spraw ?? MM
OdpowiedzUsuńprzeczytałam wywiad z młodą, ambitna, która próbuje zrealizowac marzenia za oceanem,
OdpowiedzUsuńjak fajnie się czyta o problemach w czasie nauki, fajnie się czyta, bo się jej wierzy i rozumie jej problemy i nie sa to problemy, ze zimno i trzeba w kołdrze jechać autobusem czy metrem,
tylko problemy z akcentem, problemy ze znalezieniem się w grupie,
szkoda, ze Alicja nie potrafi tak opowiadać
http://plejada.pl/wywiady/josephine-siwko-mloda-polka-podbija-hollywood/tqqxm1
Daj spokój... każdy ma inne problemy adaptacyjne.. widać Alicja nie miała problemów z akcentem .. natomiast doskwierała jej samotność a w LA dopiero od niedawna czuje się jak u siebie. Trzeba starać się czytać uważnie jej wywiady bo nie mówiła nigdzie że było lekko MM
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńhttp://m.plejada.pl/newsy,fqk9z2
OdpowiedzUsuńhttps://www.instagram.com/p/Bf-d7yRlG_e/?taken-by=stareoness
OdpowiedzUsuńU tej Pani fotograf na instagramie i pewnie w portfolio same wyretuszowane zdjęcia... na tym polega praca fotografa? to fotograf ta pani czy grafik komputerowy? Ja wolę kiedy fotograf trzyma się prawdy a zagra światłem, kolorem a nie fotoshopem żeby przedstawić osobę taką jaka jest, Uśka
Usuń