To co teraz oglądacie, to jest CO-H-ALICJA - NEWS.............. czyli krótko i treściwie. Same KONKRETY, ale ZA TO SPRAWDZONE KONKRETY . ZERO WYMYŚLONYCH HISTORYJEK w postach. Dla zainteresowanych więcej i szerzej, na starej, dobrej Coalicji, ale UWAGA! - po otrzymaniu zaproszenia, bo to blog zamknięty. By dołączyć do czytelników wystarczy napisać na nasz adres mailowy i zgłosić akces do grona blogowiczów.
I jeszcze jedno - KOMENTARZE!!! - ponieważ za treść komentarzy nie odpowiadamy, a niestety często pojawiają się komentarze o treści nie zasługującej na pozostawienie na blogu, dlatego KOMENTARZE NIE PRZYSTAJĄCE DO CHARAKTERU BLOGA BĘDĄ KASOWANE, z kolei KOMENTARZE BEZ PODPISU będą przenoszone do spamu. Wyjątek! - komentarze wyłącznie zawierające link.
sobota, 9 sierpnia 2014
Joga w Santa Monica
Po dłuższym czasie pojawiły się w agencjach nowe zdjęcia Colina
(co ciekawe-z dość obfitym zarostem-czyżby do nowej roli?) zdążającego na jogę-tym razem w Santa Monica. Zdjęcia z tego samego dnia, choć w różnych nakryciach głowy.
wiecie co mnie zastanawia? oto w zeszłym tygodniu mamy artykuł z tytułem na okładce Tajemniczy amerykański przyjaciel, my już wtedy mieliśmy rozwiązaną zagadkę, od tego czasu mija ponad tydzień i nie ma żadnego info, które by temat pociągnęło, by zawierało też tytuł filmu, nic... czyżby tak naprawdę nikogo nie interesowały zawodowe dokonania Alicji, a jedynie plotki damsko męskie?
Alicja i Henry nie mieszkają w Studio City. Henry chodzi tam do przedszkola. Mieszkają, jeśli się nie mylę w Hollywood Hills a to chyba graniczy ze Studio City. Jeśli nie mam racji, to wyprowadzcie mnie z błędu/
Henio lubi dinozaury i lubi rysować. Alicja w wywiadzie mówiła, że w samolocie jest już spokojny / nie biega i nie zaczepia wszystkich, jak kiedyś, gdy był młodszy/ ,ale znajduje sobie zajęcie, rysuje itp.
trochę nie na temat wiodący, ale sa wakacje i temat luźny.. oto TVN jesienią uraczy nas formatem Żony z Hollywood i tym razem nie chodzi o Joanę i jej przyjaciółki;), ale wreszcie się dowiemy która z Polek tam naprawdę zrobiła karierę czyli sobie świetnie żyje, bo jest zoną, matka, kochanka... http://www.tvn.pl/wideo/od-pazdziernika-nowy-program-zony-z-hollywood,129607,0,0.html
czy ktoś może rozpoznaje bohaterki?
ja widze jedną - Kasia Wolejnio, nie żona, ale bohaterki programu nie muszą być zonami z tego wynika
wrzuciłam sobie dzisiaj w wyszukiwarkę hasło - kompletowanie obsady filmu
i z tego co sobie poczytałam, to wypływa jeden wniosek, polskie aktorki, aktorzy, mają jedynie szanse na zagranie w filmie niezależnym, a w takim typowym hollywoodzkim dużym filmie, ani na główną role, ani na zagranie pierwszoplanowej roli raczej nie mają szans, przynajmniej w tej chwili
Nazwanie Alicji czy innych aktorów osobnikami...z jakiego gatunku i rodzaju ?.. nie zbyt pozytywne a wręcz lekceważące określenie Anno, nie przystaje do tego blogu..a może jednak tak ? pozostawiam pod rozwagę Miśka
aby nie było nieporozumień, to dodam tylko, że film niezależny to według Goodella taki, który rozwija się bez powiązań z wielkim studiem, bez względu na to, skąd czerpane są późniejsze finanse na produkcję i dystrybucję - ta faza rozwoju to według niego, scenariusz, zaangażowanie aktorów, reżysera i struktura prawna pozwalająca na zebranie funduszy do dalszych etapów. Chodzi o to, ze najistotniejsze decyzje twórcze zapadają niezależnie od dużego studia.
zastanawiam się tez czy przy ustalaniu obsady do ról, które coś znaczą w filmie patrzy się na narodowość aktora pod kątem ewentualnego rynku zbytu, czyli wpływów ze sprzedazy filmu w danym kraju
no i jak film jest kręcony na terenie danego kraju europejskiego, czy to Węgry, czy Rumunia, czy chocby Bułgaria, to część ekipy z danego kraju się zatrudnia, a tylko Polska ma takie jakieś fatalne podatkowe przepisy, że pasuje jedynie Bollywoodowi
moze to charakteryzacja, bo przecież ta broda jest poczerniona a włosy ufarbowane, do zdjęć próbnych lub jakiegoś mniejszego projektu, ewentualnie wydarzenia, w kazdym razie nie wyglada mi to na jakies zaniedbanie i/kinga
skoro został twarzą D&C, to nie nie ma zobowiazan , wobec tej firmy, co do wizerunku ? jak to działa? czy nie powinien cały czas, bez prywtności na ulicy, trzymać fason co do wyglądu? jest osoba publiczną, więc musi sie liczyć,że nawet w sklepie, czy barze, itp. ktoś go namierzy; czy D&G, zatrudniajac aktora do reklamy swojego produktu nie ma wobec niego oczekiwań ? przez jakis czas, do momentu nastepnej reklamy? i/kinga
a, może podróżował tak jak w 2013 r. http://www.dailymail.co.uk/tvshowbiz/article-2415007/Colin-Farrell-shops-organic-lettuce-Whole-Foods-sporting-favourite-headband.html Jola
nikt nie ogłosił, jeszcze nie ma oficjalnej kampanii, a poza tym jest to sytuacja prywatna, mnóstwo aktorów ma kontrakty reklamowe i z tego powodu nie ubiera sie na siłownie jak na czerwony dywan
ABP, a co mozna zarzucić ubiorowi C.F.? na tym zdjęciu jest wszystko ok, mnie chodziło porządek na głowie i taka schludność ogólna, ze tak powiem i/kinga
ale popatrz na jego ręce,paznokcie i te zadziory o czym to świadczy? jest jednym wielkim stresem i to widać gołym okiem. Nie wiem co jest powodem ale myślę,że dobrze z nim nie jest. Może kłopoty osobiste a może zawodowe
Kinga, czy to zdjęcie powiększone jest na tyle wyraźne, ze można przeprowadzić dokładną analizę stanu dłoni? ja uważam, ze nie i tylko o to mi chodziło.. zresztą ja na dobra sprawę nie wiem co tam jest...
Nieoficjalnie ogłosiłaś, to ty ABP "Trzeba przyznać, ze pobyt w Italii mu posłużył, wygląda znacznie lepiej niż przed wylotem, na ale to teraz twarz Dolce i Gabbany ;)" Ina
o co ci chodzi? wtedy był na planie spotu, co oznacza, że taki jego wizerunek zobaczymy w reklamie, więc odnosiłam się do tamtego wizerunku teraz jest prywatnie w domu a kampania jeszcze się nie zaczęła
"twarz Dolce i Gabbany ;)" to twoje nieoficjalne stwierdzenie dotyczące reklamy , więc o co chodzi ? to nie był przytyk.., Prywatnie, fajnie wygląda, jest taki" biwakowy" jakby wrócił z obozu wędrownego / może był z Heniem ?/ ;) ..., Ina
dzisiaj w związku ze zgonem Robina Williamsa można się dużo dowiedzieć o ciemnej stronie Hollywood od tych, którzy tam pracowali, bardzo interesująca była rozmowa ze Sławomirem Idziakiem w TVN o niebezpieczeństwach jakie czyhają na filmowców, głownie aktorów i reżyserów
jeden z naszych bohaterów tych wszystkich "złych mocy" doświadczył i zastopował, oby na zawsze
za to jestem ciekawa jak na Alicję wpłynął Hollywood...
a tak przy okazji oceny przebiegu kariery Robina w mediach, to zdałam sobie sprawę, ze chyba mało kto z osób, które tu zaglądają potrafi odpowiedzieć na pytanie - ile czasu ABC spędziła "w pracy" do czasu Ondine...
Ja się kiedys zastanawiałam nad tym. Do czasu pracy na planie Ondine, Alicja uczyła się, najpierw w NJ, potelm w LA w Studio aktorskim, później studiowała psychologie na uniwersytecie i pracowała, wiec nie ma sie o co czepiac... dorabiała sobie tez konferansjerką podczas plonijnych wydarzeń. Studia chyba zawaliła, ale to zawsze można nadrobić. A jak została mamą. to wiadomo... ABP, tak naprawdę, to co my możemy gdybać..a może ma swoja firmę ? Daje sobie radę, nigdy nie narzeka, dobrze wygląda, więc ...to jej sprawa. Praca nie zaczyna i nie kończy się na planie filmowym! Nie musi się z tego tłumaczyć! i/kinga
Kinga, ty oczywiście zakładasz, ze ja ją atakuję, bo po co piszesz, ze się nie musi tłumaczyć, a mnie zupełnie o co innego chodzi, mianowicie o to, ze większość z ludzi kojarzy Alicję z Zosią i dla nich to jest jej pierwszy raz, taka rola, która dostała z castingu na wzór castingów do Mam Talent, a tak wcale nie było.... poziom wiedzy o początkach jej aktorskiej kariery jest zatrważający....
kto na przykład wie, kiedy Alicja pojawiła się na prawdziwym planie filmowych po raz pierwszy i kiedy to było?
Wystarczy kliknąć Alicja Bachleda imdb i ukazuje się lista, gdzie pracowała i troche tego jest. Jak ktoś będzie zainteresowany, to zgłebi temat, a jak nie , to moim zdaniem...nie musi wiedzieć. Artyści dobrze wiedzą,ze ich praca, ich osoba może byc odbierana i pozytywnie i negatywnie i obojetnie i nie daj boże chorych fanatyków, co spotkało niedawno Colina, ale i naszą p. Krystynę Janda, i jak się okazuje, wielu innych aktorów. Nie zakładałam,że atakujesz.Pomyślałam, że wałkujesz sobie akurat ten temat, bo wydaje mi się,że cały czas coś zgłębiasz.. to bardzo pozytywe, to budzi szacunek. i/kinga
Kinga czy jak klikniesz profil na imdb, to wiesz kiedy był kręcony dany film? czy wiesz ile czasu trwały zdjęcia? czy wiesz ile czasu zajęły obowiązki z tym filmem związane? tego się nie dowiesz
ktoś bardzo zainteresowany będzie szukał dalej i dowie sie na tyle na ile potrafi sobie poszukać, poskładać.. to nie jest dla kazdego do przejscia.. o ile to jest mozliwe i/kinga
nigdzie nie napisałam,ze to bez sensu... nigdzie nie napisałam,że mnie nie interesuje temat... Anno, a Ty zawsze wszystko wiesz najlepiej... nie, Tobie zdaje się,że wszystko wiesz najlepieji /kinga
I jeszcze chcialam dodac,że pisałam na tym blogu o tym,ze Alicja miala mnóstwo zobowiązań dodatkowych, typu spotkań z organizacjami kobiecymi, w przeróżnych miejscach w związku z filmem TRADE.Nikt nie podjął tematu i nikomu nie zarzucałam,że nie jest zainteresowany zawodowym życiem Alicji Bachleda-Curuś., choć to nie ja jestem moderatorem i nie do mnie należy uświadamianie czytelników bloga, co nie znaczy,że mnie to nie interesuje. Z przyjemnością też przeczytam, to co tu sie przedstawia, bo nie wszystko potrafie wyszukać. To tyle w temacie. i/kinga
ubiór jego taki sam jak w tamtym roku kiedy miał Henia i Jakuba w Malibu. Wygląda zatem,że ma obu chłopców teraz i dużą rodzinę,która się powiększa z roku na rok
ponieważ mnie interesuje zawodowa droga Alicji, a zwłaszcza to ile czasu miała dla siebie, a ile jej zajmowały występy i później plan filmowy, czyli "czynnosci zawodowe" szperam po necie i tu znalazłam coś takiego w kategorii Alicja piosenkarka
i anegdota Na planie filmowym „Pana Tadeusza” przebywało wielu dziennikarzy, chcących zadać bardzo inteligentne pytania. Władysław Kowalski grał tam Jankiela. Gdy już był ucharakteryzowany i wyglądał na prawdziwego Żyda, podeszła do niego młodziutka dziennikarka. - Och, pan Kowalski, nie poznałam! Kogo pan gra? - Zosię - odpowiedział spokojnie aktor.
wow, jaki zarośnięty...
OdpowiedzUsuńa ile pudru na twarzy?
UsuńJK
może to do nowej roli?
OdpowiedzUsuńA może nie chce mu się golić... Lepsze to niż "dżdżownice" na twarzy. ;)
Dziwne, że w Santa Monica. Choć może i nie dziwne, chyba James mieszka w SM?
wiecie co mnie zastanawia?
OdpowiedzUsuńoto w zeszłym tygodniu mamy artykuł z tytułem na okładce Tajemniczy amerykański przyjaciel, my już wtedy mieliśmy rozwiązaną zagadkę, od tego czasu mija ponad tydzień i nie ma żadnego info, które by temat pociągnęło, by zawierało też tytuł filmu, nic...
czyżby tak naprawdę nikogo nie interesowały zawodowe dokonania Alicji, a jedynie plotki damsko męskie?
reżyser chce rodzime gwiazdy w obsadzie
OdpowiedzUsuńhttp://www.thestar.ie/star/colin-farrell-to-play-irish-rebel-hero-padraig-pearse-51208/
jak nie ma dokumentacji foto, to na 100% nie wiadomo, który to syn
OdpowiedzUsuńtym bardziej, że Alicja i Henry mieszkają w Studio City.
OdpowiedzUsuńAlicja i Henry nie mieszkają w Studio City. Henry chodzi tam do przedszkola. Mieszkają, jeśli się nie mylę w Hollywood Hills a to chyba graniczy ze Studio City. Jeśli nie mam racji, to wyprowadzcie mnie z błędu/
OdpowiedzUsuńprawie Studio City, bardzo bliskie sąsiedztwo.
OdpowiedzUsuńZgoda Anno.
OdpowiedzUsuńNa tylnej szybie samochodu Colina dinozaury? Kto się popisał zdolnościami artystycznymi?
OdpowiedzUsuńa na ręce ktoś napisał cyfre 1 ?
Usuńi/kinga
pewnie Heniek ozdobił ojcu samochód, on lubi dinozaury jak wiadomo. :)
UsuńHenio lubi dinozaury i lubi rysować. Alicja w wywiadzie mówiła, że w samolocie jest już spokojny / nie biega i nie zaczepia wszystkich, jak kiedyś, gdy był młodszy/ ,ale znajduje sobie zajęcie, rysuje itp.
Usuńtrochę nie na temat wiodący, ale sa wakacje i temat luźny..
OdpowiedzUsuńoto TVN jesienią uraczy nas formatem Żony z Hollywood i tym razem nie chodzi o Joanę i jej przyjaciółki;), ale wreszcie się dowiemy która z Polek tam naprawdę zrobiła karierę czyli sobie świetnie żyje, bo jest zoną, matka, kochanka...
http://www.tvn.pl/wideo/od-pazdziernika-nowy-program-zony-z-hollywood,129607,0,0.html
czy ktoś może rozpoznaje bohaterki?
ja widze jedną - Kasia Wolejnio, nie żona, ale bohaterki programu nie muszą być zonami z tego wynika
strach się bać. W ogóle bohaterki wszystkie są identyczne (ten sam chirurg?)-może być problem dla widza z identyfikacją i rozróżnianiem.
Usuńwrzuciłam sobie dzisiaj w wyszukiwarkę hasło - kompletowanie obsady filmu
OdpowiedzUsuńi z tego co sobie poczytałam, to wypływa jeden wniosek, polskie aktorki, aktorzy, mają jedynie szanse na zagranie w filmie niezależnym,
a w takim typowym hollywoodzkim dużym filmie, ani na główną role, ani na zagranie pierwszoplanowej roli raczej nie mają szans, przynajmniej w tej chwili
to już wiemy, całkiem niedawno o tym pisałyśmy.
UsuńI cóz na to mają poradzic osobniki takie jak bohaterka tegoż bloga? Niestety, nic... Prawdopodobnie to oznacza kolejne zmarnowane lata.
oni wszyscy muszą grać albo w małych filmach większe role, albo w dużych małe, albo zagrać w serialu, tak by wbić się w pamięć widza...
UsuńNazwanie Alicji czy innych aktorów osobnikami...z jakiego gatunku i rodzaju ?.. nie zbyt pozytywne a wręcz lekceważące określenie Anno, nie przystaje do tego blogu..a może jednak tak ? pozostawiam pod rozwagę Miśka
Usuńhomo sapiens sapiens.
UsuńPotraktujcie to z przymrużeniem oka. Nawet mi do łba nie przyszło, że kogoś może takie określenie urazić...
to się okaże czy zmarnowane, niektórzy czekają lata na swój czas i wreszcie ten moment przychodzi....
Usuńaby nie było nieporozumień, to dodam tylko, że film niezależny to według Goodella taki, który rozwija się bez powiązań z wielkim studiem, bez względu na to, skąd czerpane są późniejsze finanse na produkcję i dystrybucję - ta faza rozwoju to według niego, scenariusz, zaangażowanie aktorów, reżysera i struktura prawna pozwalająca na zebranie funduszy do dalszych etapów. Chodzi o to, ze najistotniejsze decyzje twórcze zapadają niezależnie od dużego studia.
OdpowiedzUsuńzastanawiam się tez czy przy ustalaniu obsady do ról, które coś znaczą w filmie patrzy się na narodowość aktora pod kątem ewentualnego rynku zbytu, czyli wpływów ze sprzedazy filmu w danym kraju
OdpowiedzUsuńno i jak film jest kręcony na terenie danego kraju europejskiego, czy to Węgry, czy Rumunia, czy chocby Bułgaria, to część ekipy z danego kraju się zatrudnia, a tylko Polska ma takie jakieś fatalne podatkowe przepisy, że pasuje jedynie Bollywoodowi
http://www.justjared.com/2014/08/11/colin-farrell-gets-in-yoga-time-before-the-weekend/
OdpowiedzUsuńhttp://www.dailymail.co.uk/tvshowbiz/article-2722147/Colin-Farrell-looks-older-years-shows-scruffy-beard-way-yoga-class-Santa-Monica.html
OdpowiedzUsuńmoze to charakteryzacja, bo przecież ta broda jest poczerniona a włosy ufarbowane, do zdjęć próbnych lub jakiegoś mniejszego projektu, ewentualnie wydarzenia, w kazdym razie nie wyglada mi to na jakies zaniedbanie
Usuńi/kinga
skoro został twarzą D&C, to nie nie ma zobowiazan , wobec tej firmy, co do wizerunku ? jak to działa? czy nie powinien cały czas, bez prywtności na ulicy, trzymać fason co do wyglądu? jest osoba publiczną, więc musi sie liczyć,że nawet w sklepie, czy barze, itp. ktoś go namierzy; czy D&G, zatrudniajac aktora do reklamy swojego produktu nie ma wobec niego oczekiwań ? przez jakis czas, do momentu nastepnej reklamy?
Usuńi/kinga
a, może podróżował tak jak w 2013 r.
Usuńhttp://www.dailymail.co.uk/tvshowbiz/article-2415007/Colin-Farrell-shops-organic-lettuce-Whole-Foods-sporting-favourite-headband.html
Jola
a kto oficjalnie ogłosił, ze jest twarzą dolce&Gabbana?
Usuńwłasnie?!
Usuńi/kinga
nikt nie ogłosił, jeszcze nie ma oficjalnej kampanii, a poza tym jest to sytuacja prywatna, mnóstwo aktorów ma kontrakty reklamowe i z tego powodu nie ubiera sie na siłownie jak na czerwony dywan
UsuńABP, a co mozna zarzucić ubiorowi C.F.? na tym zdjęciu jest wszystko ok, mnie chodziło porządek na głowie i taka schludność ogólna, ze tak powiem
Usuńi/kinga
ale popatrz na jego ręce,paznokcie i te zadziory o czym to świadczy? jest jednym wielkim stresem i to widać gołym okiem. Nie wiem co jest powodem ale myślę,że dobrze z nim nie jest. Może kłopoty osobiste a może zawodowe
UsuńJola
rozumiem, ze oceniamy na podstawie zbliżenia rąk, tak?
Usuńgdzie jedni widzą jedynkę narysowaną, a inni sznurek od koralików?
Mogłas sobie darowć, wiesz,że "patrze" inaczej...
Usuńi/kinga
Kinga, czy to zdjęcie powiększone jest na tyle wyraźne, ze można przeprowadzić dokładną analizę stanu dłoni?
Usuńja uważam, ze nie i tylko o to mi chodziło..
zresztą ja na dobra sprawę nie wiem co tam jest...
Nieoficjalnie ogłosiłaś, to ty ABP
OdpowiedzUsuń"Trzeba przyznać, ze pobyt w Italii mu posłużył, wygląda znacznie lepiej niż przed wylotem, na ale to teraz twarz Dolce i Gabbany ;)"
Ina
o co ci chodzi?
Usuńwtedy był na planie spotu, co oznacza, że taki jego wizerunek zobaczymy w reklamie,
więc odnosiłam się do tamtego wizerunku
teraz jest prywatnie w domu a kampania jeszcze się nie zaczęła
"twarz Dolce i Gabbany ;)" to twoje nieoficjalne stwierdzenie dotyczące reklamy , więc o co chodzi ? to nie był przytyk..,
UsuńPrywatnie, fajnie wygląda, jest taki" biwakowy" jakby wrócił z obozu wędrownego / może był z Heniem ?/ ;) ...,
Ina
dzisiaj w związku ze zgonem Robina Williamsa można się dużo dowiedzieć o ciemnej stronie Hollywood od tych, którzy tam pracowali, bardzo interesująca była rozmowa ze Sławomirem Idziakiem w TVN o niebezpieczeństwach jakie czyhają na filmowców, głownie aktorów i reżyserów
OdpowiedzUsuńjeden z naszych bohaterów tych wszystkich "złych mocy" doświadczył i zastopował, oby na zawsze
Usuńza to jestem ciekawa jak na Alicję wpłynął Hollywood...
a tak przy okazji oceny przebiegu kariery Robina w mediach, to zdałam sobie sprawę, ze chyba mało kto z osób, które tu zaglądają potrafi odpowiedzieć na pytanie - ile czasu ABC spędziła "w pracy" do czasu Ondine...
Ja się kiedys zastanawiałam nad tym. Do czasu pracy na planie Ondine, Alicja uczyła się, najpierw w NJ, potelm w LA w Studio aktorskim, później studiowała psychologie na uniwersytecie i pracowała, wiec nie ma sie o co czepiac... dorabiała sobie tez konferansjerką podczas plonijnych wydarzeń. Studia chyba zawaliła, ale to zawsze można nadrobić. A jak została mamą. to wiadomo... ABP, tak naprawdę, to co my możemy gdybać..a może ma swoja firmę ? Daje sobie radę, nigdy nie narzeka, dobrze wygląda, więc ...to jej sprawa. Praca nie zaczyna i nie kończy się na planie filmowym! Nie musi się z tego tłumaczyć!
Usuńi/kinga
Kinga, ty oczywiście zakładasz, ze ja ją atakuję, bo po co piszesz, ze się nie musi tłumaczyć, a mnie zupełnie o co innego chodzi, mianowicie o to, ze większość z ludzi kojarzy Alicję z Zosią i dla nich to jest jej pierwszy raz, taka rola, która dostała z castingu na wzór castingów do Mam Talent, a tak wcale nie było....
Usuńpoziom wiedzy o początkach jej aktorskiej kariery jest zatrważający....
kto na przykład wie, kiedy Alicja pojawiła się na prawdziwym planie filmowych po raz pierwszy i kiedy to było?
Wystarczy kliknąć Alicja Bachleda imdb i ukazuje się lista, gdzie pracowała i troche tego jest. Jak ktoś będzie zainteresowany, to zgłebi temat, a jak nie , to moim zdaniem...nie musi wiedzieć. Artyści dobrze wiedzą,ze ich praca, ich osoba może byc odbierana i pozytywnie i negatywnie i obojetnie i nie daj boże chorych fanatyków, co spotkało niedawno Colina, ale i naszą p. Krystynę Janda, i jak się okazuje, wielu innych aktorów.
UsuńNie zakładałam,że atakujesz.Pomyślałam, że wałkujesz sobie akurat ten temat, bo wydaje mi się,że cały czas coś zgłębiasz.. to bardzo pozytywe, to budzi szacunek.
i/kinga
Kinga czy jak klikniesz profil na imdb, to wiesz kiedy był kręcony dany film?
Usuńczy wiesz ile czasu trwały zdjęcia?
czy wiesz ile czasu zajęły obowiązki z tym filmem związane?
tego się nie dowiesz
ktoś bardzo zainteresowany będzie szukał dalej i dowie sie na tyle na ile potrafi sobie poszukać, poskładać.. to nie jest dla kazdego do przejscia.. o ile to jest mozliwe
Usuńi/kinga
Kinga nie obraź się... Ale tak-życie zawodowe Alicji cię nie interesuje, jej zawodowa przeszłość również.
UsuńTo w takim razie co cię interesuje jeśli o nią chodzi?? tylko życie prywatne?
Kinga, w sumie szkoda, ze próbę dyskusji na ten temat tak traktujesz....
Usuńbo zamiast podjąć temat, to uważasz, ze to jest bez sensu
nigdzie nie napisałam,ze to bez sensu... nigdzie nie napisałam,że mnie nie interesuje temat...
UsuńAnno, a Ty zawsze wszystko wiesz najlepiej... nie, Tobie zdaje się,że wszystko wiesz najlepieji
/kinga
I jeszcze chcialam dodac,że pisałam na tym blogu o tym,ze Alicja miala mnóstwo zobowiązań dodatkowych, typu spotkań z organizacjami kobiecymi, w przeróżnych miejscach w związku z filmem TRADE.Nikt nie podjął tematu i nikomu nie zarzucałam,że nie jest zainteresowany zawodowym życiem Alicji Bachleda-Curuś., choć to nie ja jestem moderatorem i nie do mnie należy uświadamianie czytelników bloga, co nie znaczy,że mnie to nie interesuje. Z przyjemnością też przeczytam, to co tu sie przedstawia, bo nie wszystko potrafie wyszukać. To tyle w temacie.
Usuńi/kinga
Na biednego Colina spadły wszystkie dostępne hollywoodzkie plagi...
OdpowiedzUsuńGabi
tak jak na wszystkich
Usuńhttp://www.forumgwiazd.com.pl/oferty/ga5p7nl4
OdpowiedzUsuńnowe fotki.
czyli Colin robi jakiś kinderbal, że tak słodkościami się obkupił? ;)
Usuńubiór jego taki sam jak w tamtym roku kiedy miał Henia i Jakuba w Malibu. Wygląda zatem,że ma obu chłopców teraz i dużą rodzinę,która się powiększa z roku na rok
UsuńJola
ponieważ mnie interesuje zawodowa droga Alicji, a zwłaszcza to ile czasu miała dla siebie, a ile jej zajmowały występy i później plan filmowy, czyli "czynnosci zawodowe" szperam po necie i tu znalazłam coś takiego w kategorii Alicja piosenkarka
OdpowiedzUsuńhttp://mfkip.pl/edycja-iv-1998-r
a tu kategoria film
OdpowiedzUsuńhttp://stopklatka.pl/wiadomosci/-/6704457,andrzej-wajda-poszukuje-zosi-do-filmowej-adaptacji-pana-tadusza-
okazuje się, że na castingu były też Agnieszka Włodarczyk, Agata Buzek, Anna Cieślak
i anegdota
UsuńNa planie filmowym „Pana Tadeusza” przebywało wielu dziennikarzy, chcących zadać bardzo inteligentne pytania. Władysław Kowalski grał tam Jankiela. Gdy już był ucharakteryzowany i wyglądał na prawdziwego Żyda, podeszła do niego młodziutka dziennikarka.
- Och, pan Kowalski, nie poznałam! Kogo pan gra?
- Zosię - odpowiedział spokojnie aktor.
i jeszcze cos wyszperane
Usuńhttp://www.goscinnawielkopolska.pl/db/con_zal/cichowo.pdf
czyli wiadomo co Alicja robiła 26 czerwca 1999 roku ;)
Usuńhttp://truedetectiverumors.com/2014/08/12/can-colin-farrell-follow-matthew-mcconaugheys-performance/
OdpowiedzUsuńPol
http://www.dailymail.co.uk/tvshowbiz/article-2722991/Colin-Farrell-ditches-healthy-diet-cheat-day-Los-Angeles-doughnut-hotspot-Kettle-Glazed.html?ITO=1490&ns_mchannel=rss&ns_campaign=1490&utm_source=twitterfeed&utm_medium=twitter
OdpowiedzUsuńduże zdjęcia-pączki Colina
AS
dzięki zaraz zrobimy posta
Usuń