![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhul51ZuL1TPQ1AGrUcKAa2Hpd6RUM5FX9YFV3CdqzUKNc2vUeBwFdno8ncsD5tR-ANFo9Eg6UXGHxlFcgHNIh6H1RfrN-sAuuyl6U6V1cQp0j0RNDQoDsCvwtmDFIQ-0StdxHkZkMctToE/s1600/a83ec66294e911e3b581129d66bb6fb9_8.jpg)
zdjęcie z instagrama Anny Wendzikowskiej, która zapowiada wywiad z aktorami WINTER's TALE podczas junketu w Londynie.
Efekt końcowy zobaczymy zapewne w DDTVN.
Na pierwszy rzut oka widać, że londyńska premiera była bardziej kolorowo - walentynkowa, ale też było raczej skromniutko jeśli chodzi o gwiazdy, zdaje się, że produkcja nie wierzy w sukces w kasie.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNiPeaVR_T1j1vcDv-eUgLC6jZg4VjEh1oGWMFVvcMyS9DTIzU_rsjzXGE36ocYUi7rGOJrwZfCY_2qfEU7MyFTe5dPsitCOWg8jEsES94lNwwcsIgSZAcn0SCS7tc9pr36EPp0qa8rNj6/s1600/52fd519b3f689.preview-620.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMEcmyUFF93Eu0TDAw-9xBOhGJ8ZbuPUYdAOUqOXtM9E1Nr7mUUmca3R1s75v6oFvlGvdWATXOw8uEhIGu_PWRtpmomFM0w7-UxBjkRhiNaN9QhgP08Oeqxf6T_W9jR21-5XFCRfVQNFLV/s1600/BgYCQU4IYAAPhcB.jpg)
A co do wywiadów, które przy okazji promowania filmu się ukazały.....
hmmmm...
wszystko zależy od zamysłu autora i tego, do kogo są skierowane, można napisać ciekawie, można sensacyjnie.... i parę linków - Los Angeles Times - wywiad robiony w LA,wywiad dla USA TODAY oraz wywiad dla australijskiej gazety i rozmowa z Irish Independent.
http://www.justjared.com/2014/02/13/colin-farrell-jessica-brown-findlay-bring-winters-tale-to-the-uk/
OdpowiedzUsuńhttp://www.gettyimages.com/Search/Search.aspx?contractUrl=2&language=en-US&family=editorial&assetType=image&mt=photography&p=colin+farrell
OdpowiedzUsuńkoszty:
OdpowiedzUsuńhttp://www.showbiz411.com/2014/02/13/panned-winters-tale-with-colin-farrell-spent-over-70-million-in-new-york-alone
http://www.themovieexaminer.com/2014/02/review-winters-tale-starring-colin.html
OdpowiedzUsuńtu chwali Colina
Ol
http://news.asiaone.com/news/showbiz/colin-farrell-cleans-his-act
OdpowiedzUsuń"Tom Hanks said to me two weeks ago, 'Man, you're a mystery. Nobody knows where you go. Nobody says, 'I saw Colin at the local Gelson's,'" he says, referring to a chain of supermarkets.
"But that's actually the best place to find me. If you see any of the pictures of me taken by the paparazzi in the last two years, 40 per cent of them show me coming out of Gelson's with grocery bags," he says with a chuckle.
This transformation has been all him, he says, there is no public relations team pulling the strings behind the scenes.
"I did drive my agent and my publicist mad for years. I don't drive them mad anymore. And that's not because I finally started listening to them, but just because my life has changed.
"And if there were a team designing my public persona now, they'd probably be okay with it."
http://www.hitfix.com/motion-captured/review-colin-farrell-and-jessica-findlay-flounder-in-the-complete-failure-of-winters-tale
OdpowiedzUsuńkolejna recenzja
JJ
Colin mało odpowiedzialny za słowa,które wypowiada
OdpowiedzUsuńJJ
tu jeszcze zaszłość z NYC
OdpowiedzUsuńhttp://statigr.am/p/653871512180751342_21119605
http://www.gettyimages.in/detail/news-photo/abrams-attends-the-uk-premiere-of-new-york-winters-tale-at-news-photo/469229009
OdpowiedzUsuńto ciekawe
kinga
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńhttp://www.independent.co.uk/arts-entertainment/films/features/colin-farrell-im-giving-up-my-bad-boy-image-9127756.html
OdpowiedzUsuńkinga
http://entertainment.stv.tv/showbiz/334187-colin-farrell-believes-in-the-power-of-love/
OdpowiedzUsuńto też fajne
kinga
No i zrobiłam moderację. Nie pozwolę chamstwu niszczyć tej strony. Jak ktoś ma coś przeciwko to niech podziękuje anonimowej idiotce.
OdpowiedzUsuńColin ,chyba, będzie miał baaardzo długie walentyki. i to na dwóch kontynentach tego samego dznia. Zależy o której wlatuje z Londynu. Fajne sa takie dni, nawet przy tej całej komercji, bo przeciez kazdy moze wziąć dla siebie z tego dnia ile zechce. Ja lubie takie dni.
OdpowiedzUsuńkinga
http://www.celebitchy.com/350025/colin_farrell_on_his_sobriety_i_hadnt_uttered_a_word_sober_in_about_15_years/
OdpowiedzUsuńhttp://film.onet.pl/artykuly-i-wywiady/colin-farrell-nieokrzesany-irlandczyk-w-hollywood/gwldh
OdpowiedzUsuńkinga
dobrze napisane z sensem jak dla mnie
UsuńMG
Bardzo dobry tekst.
Usuńkinga
Colin z siostrą:
OdpowiedzUsuńhttp://www.newscom.com/nc/imgwatermark.action?inputPath=/db/WENN/wennphotosfour/docs/236/841.thm&fname=wennphotosfour236841
http://www.newscom.com/nc/imgwatermark.action?inputPath=/db/WENN/wennphotosfour/docs/236/840.thm&fname=wennphotosfour236840
no cóż, można by było naprawdę przeprowadzić interesującą dyskusję na temat "ciemnej strony showbiznesu", bo jest okazja, ale znowu jakieś niepoważne osoby robią cyrk.
OdpowiedzUsuńPo co? Dla zabawy? Dla pokazania, że są beznadziejni?
Przecież i tak ich głupie komentarze znikną.
nawet dzisiaj w DDTVN Pieńkowska ze swoim prowadzącym cytowali ze śmiechem cytaty z Colina o ciemnych pomieszczeniach,klubach i toaletach - bardzo im się to podobało
Usuńnie obeszło się bez echa a cel został zamierzony tak myślę
MM
jaki cel, bo nie za bardzo kumam?
UsuńTen facet nie przeraża, czy on w ogóle wie co robi? czy wy sobie zdajecie sprawę, jak te jego rewelacje szkodzą Alicji, przeciętny czytelnik, nie wie o jakim okresie czasu mówi Farrell, nikt jej już nie będzie szanował i nie dostanie żadnej roli w Polsce a myślę, że w USA również, bo jej nazwisko przewija się w każdym jego wywiadzie.
Usuńprzecież to nie Colin mówi o Alicji tylko dziennikarze piszą o niej, jak i o Kim, jako o matkach jego synów.
UsuńColin raczej nie porusza tematu Kim i ABC...
A to Alicja ma takie "branie" zawodowe?? Bo nie wiem co może jej zaszkodzić...i tak bardzo mało gra.
Usuńobawiam się, że hasło Alicji, że nie lubi chodzić na castingi, bardziej jej szkodzi niż opowieści Colina, jeśli chodzi o sprawy zawodowe,
Usuńopowieści jej nie zaszkodzą, bo to tylko zachęci potencjalnych widzów, by zobaczyć ja w akcji...
Alicja się podobnie wypowiada, w zasadzie mówia tak samo odnośnie teraźniejszości. Również Alicja dobrze wie, jak dziennikarze "mielą" to co sie powie i chyba też wie,ze to różnica udzielać jednego w roku wywiadu do miesięcznika i jednego do stacji telewizyjnej w sytuacji 1 na 1 i gdy się rozmawia z w taki sposób jak aktor w NYC i w Lndynie ( mam na myśli ilość rozmówców i czas, gdzie nie można za bardzo mieć kontroli nad tłumem, dlatego ja mam takie pretensje do publicysty- nic nie poradze ), choć Colin i tak ma tematy tabu, nie sprzedaje prywatności, chyba się ze mną zgodzicie.
Usuńkinga
Mnie to bardziej chodzi o to,że Colin Farrell od iluś tam lat ma swoje ciche życie, nie na pokaz, a media zachowują się, jakby facet mial 27 lat i stał w miejscu, kurcze, człowiek niedlugo zacznie sie kajać nie tylko za swoje ale i czyjes błędy, ale za to ,że oddycha.
UsuńKtoś to powinien uciąć, płaci forse za to jaki ma miec wizerunek.
kinga
widzisz Kinga problem w tym,że to on sam pakuje się w te kłopoty.Dawno Danice powinien zmienić a może też agenta nie wiem ale czytając obecnie to co on mówi to tylko się zastrzelić. Jak tak dalej pójdzie to wpadnie w depresje a kto wie czy jej nie ma. Lubię go jako aktora ale jego wybory filmowe są katastrofalne. Może gdyby taki nie był otwarty i szczery do bólu dostawałby ciekawsze scenariusze.
UsuńCałe otoczenie Farrella powinno być zmienione
Teresa
zgadzam się z Teresą
UsuńAgent, to chyba jest dobry.On nic takiego szokującego nie mówi, tylko słowa wyrwane z kontekstu żyją własnym życiem . Ale co do przeszłości , to od dawna twierdze,że Colin jest w innym miejscu niż jego wizerunek, on sobie z tym nie poradzi,to nie go rola, od tego są specjaliści, aby nad mediami panować, powinni chronić aktora. Mam nadzieję,że ma w Alicji bardzo dobrego przyjaciela i mocno go wspiera, bo facet ciężko pracował a nie od niego zalezy rezultat końcowy.
Usuńkinga
chyba agent nie taki dobry skoro klapa za klapą...
UsuńAgent daje propozycje, aktor decyduje.Kto wie jakie i ile prace proponowano aktorowi ?
Usuńkinga
Danica traktuje go po macoszemu, ja to od dawna (pamiętacie?) zgłaszam.
Usuńkinga
ad 20:35
UsuńKinga, nie do końca masz rację.... to tak nie działa....
to nie aktor decyduje, tylko druga strona
Ta druga strona , to kto? Autorzy projektu( producent, rezyser, castingowiec ),cokolwiek to znaczy? Jeśli tak, a ja to mam na myśli, to chyba nie jest tak,że w dalszym ciągu otrzymuje tylko pojedyncze propozycje?
Usuńkinga
http://blog.wenn.com/all-news/colin-farrell-every-day-should-be-valentines-day/
Usuńo, na wenn ukazał się krotki, mądry tekścik; to powinno tak pracować
Ja sobie przypominam tekst- komunikat Danicy odwołujący wizyte aktora w Polsce z okazji promocji Ondine, to było tak niechlujne w porównaniu do tego co napisali Jordan i Alicja.
kinga
I jeszcze jedno, Claudine powinna pozostać osobistym asystentem a nie współdecydowac o tym co ma robic aktor. Ja to bym jeszcze tę " wiewiórę " odrzuciła.
Usuńkinga
Córka z kolega poszli do kina kupić bilety na film z Colinem i nie ma juz biletów,wszystko zarezerwowane. Tak czy siak pójdą, moze zwolni się coś przed seansem.
OdpowiedzUsuńkinga
to dlatego, że dziś Walentynki, chyba rozdawali bilety jako prezent z tej okazji...
Usuńbo taka sytuacja jest w wielu kinach...
Są zdeterminowani, jak się nie uda na Zimowa opowieść, to pójdą na J.Stronga( były bilety). Jestem ciekawa jej opinii, dodam,że ona zupełnie nie interesuje sie zyciem prywatnym aktorów.Myślisz,że na Walentynki rozdaja bilety? Eee, nie?
Usuńkinga
niestety, nie udało się dzieciom dostać biletów
Usuńkinga
i na co poszli?
UsuńW końcu poszli na " balety".
Usuńkinga